Andrea Bocelli zaśpiewał "Ave Maria" dla Pawła Adamowicza. "Nigdy o Panu nie zapomnimy"

Polska
Andrea Bocelli zaśpiewał "Ave Maria" dla Pawła Adamowicza. "Nigdy o Panu nie zapomnimy"
Grzegorz Mehring/www.gdansk.pl

Światowej sławy włoski tenor Andrea Bocelli podczas sobotniego koncertu w gdańskiej Ergo Arenie, poinformował publiczność, że chciałby zadedykować utwór "Ave Maria pietas Vuletica" wyjątkowej osobie. Po tych słowach na ekranach za sceną pojawiły się fotografie zmarłego prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Publiczność za ten gest nagrodziła tenora owacjami na stojąco.

Boccelli wykonał "Ave Maria" wspólnie z sopranistką Marią Aleidą.

 

Podczas wykonywania pieśni, na jednej z fotografii przedstawiających prezydenta Gdańska, pojawił się napis: "Panie prezydencie, nigdy o Panu nie zapomnimy".

 

 

Włoski tenor poznał Adamowicza podczas swojego poprzedniego występu w Ergo Arenie w 2016 r. W przerwie koncertu Bocelli zaprosił prezydenta i jego małżonkę do garderoby. - Pan prezydent podarował muzykowi spinki z bursztynu, opowiadając jednocześnie o istocie tego surowca w Gdańsku. Następnie zrobiliśmy sobie wspólne zdjęcie - wspomina w rozmowie z gdansk.pl prezes Ergo Areny Magdalena Sekuła, która towarzyszyła wtedy Pawłowi Adamowiczowi.

 

W niedzielę, 13 stycznia, prezydent Gdańska został zaatakowany nożem przez 27-letniego Stefana W. Do zdarzenia doszło na scenie podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Samorządowiec trafił do szpitala, gdzie w poniedziałek, 14 stycznia, zmarł.

 

W sobotę, 19 stycznia, urna z prochami Adamowicza spoczęła w kaplicy św. Marcina w Bazylice Mariackiej w Gdańsku. Paweł Adamowicz miał 53 lata. Prezydentem Gdańska był od 20 lat.

bas/luq/ polsatnews.pl, gdansk.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie