Prymas: wiarygodność Kościoła pokaże jedynie polityka oczyszczenia go z nadużyć

Polska
Prymas: wiarygodność Kościoła pokaże jedynie polityka oczyszczenia go z nadużyć
PAP/Paweł Jaskółka

- Wiarygodność tego, co głosimy, może pokazać jedynie zdecydowana polityka oczyszczenia Kościoła z nadużyć seksualnych - powiedział prymas Polski abp Wojciech Polak. Dodał, że w pierwszej połowie 2019 r. spodziewa się opublikowania zapowiadanego raportu, pokazującego zasięg zjawiska wykorzystywania seksualnego małoletnich przez duchownych w Polsce.

- Wyznaczony czas, który mieli księża biskupi i przełożeni zakonni, żeby takie statystyki (dot. nadużyć seksualnych ze strony duchownych - red.) w swoich diecezjach i zgromadzeniach przekazać do opracowania już minął. Myślę, że mamy już dane ze wszystkich podmiotów, które zostały o to poproszone. Teraz opracowaniem tych danych zajmuje się Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego. Trudno mi w tej chwili podać konkretną datę publikacji, ale spodziewam się, że nastąpi to w pierwszej połowie 2019 roku - powiedział abp Wojciech Polak.

 

Prymas zapytany, czy ofiary duchownych, którzy dopuścili się molestowania seksualnego dostaną odszkodowania podkreślił, że "w zatwierdzonych przez Stolicę Apostolską Wytycznych istnieje zapis, że ofiary nadużyć seksualnych ze strony duchownych mają prawo do pomocy ze strony Kościoła - prawnej, psychologicznej i materialnej".

 

- Chodzi tutaj o pomoc w tym wszystkim, co wiąże się z terapią psychologiczną i dochodzeniem sprawiedliwości. Jeżeli chodzi o odszkodowania, Kościół postępuje i będzie nadal postępował zgodnie z prawem obowiązującym w Polsce. Natomiast w Wytycznych już teraz znajduje się zapis, że osobą, która powinna zadośćuczynić ofierze także finansowo jest sprawca przestępstwa. I to on powinien być do tego mobilizowany na wszelkie sposoby - przede wszystkim przez sąd - powiedział prymas.

 

Arcybiskup podkreślił, że "na pewno problem nadużyć seksualnych duchownych wpływa na to, jak młodzi postrzegają Kościół. A żeby być w Kościele, muszą mieć przekonanie o wiarygodności Kościoła, który tworzą".

 

"Nie zatuszowałem żadnej sprawy, o której wiem"

 

- Wiarygodność tego, co głosimy, może pokazać jedynie zdecydowana polityka oczyszczenia Kościoła z nadużyć. Z drugiej strony myślę, że pomimo tego, że trudno jest w tej sytuacji mówić o katolickiej wizji ludzkiej seksualności, trzeba ją dzisiaj młodym ukazywać. Jednak nie od strony negatywnej, od strony zakazów, ale raczej odkrywając teologię ciała zaproponowaną przez Jana Pawła II i pokazując, jak pięknie można żyć w wolności, czystości i otwartości na drugiego człowieka. Tego Kościół nie może zaniedbać - stwierdził.

 

Prymas, zapytany o słowa papieża Franciszka, który w "Liście do Ludu Bożego" przyznał, że w Kościele tuszowano przypadki nadużyć seksualnych dokonywanych przez duchownych, nie potrafił odpowiedzieć, czy ten proceder istniał także w Kościele w Polsce.

 

- Dzisiaj nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie. Analizowane przez Instytut Statystyki Kościoła dane rozjaśnią nam być może i w tym względzie sytuację. Mogę tylko odpowiedzieć, że jako biskup diecezji nie zatuszowałem żadnej sprawy, o której wiem. Mamy jasne wytyczne i procedury, według których należy postępować - zaznaczył abp Polak.

paw/ PAP, polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie