Tir z przęsłami z żelbetu tańczył po krajowej "siódemce" koło Olsztynka. Eksplozja przedniej opony

Ponadgabarytowy transport dwóch żelbetowych przęseł przewożonych na platformie omal nie zakończył się katastrofą drogową. W poniedziałek rano w tirze ciągnącym naczepę z ogromnym obciążeniem nie wytrzymała przednia opona, która wystrzeliła w czasie jazdy między Olsztynkiem a Nidzicą na drodze krajowej nr 7. Pojazd gwałtownie skręcił w lewo i uderzył w linowe bariery ochronne. [ZDJĘCIA]

Oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Nidzicy został poinformowany o zdarzeniu drogowym na 23. kilometrze drogi S7 na wysokości Rączek w gm. Nidzica (woj. warmińsko-mazurskie) około godz. 6 w poniedziałek.

Na miejsce pojechał patrol z wydziału ruchu drogowego, który potwierdził, że do kolizji doszło na odcinku między Olsztynkiem a Nidzicą.

Na drodze szybkiego ruchu na pasie w kierunku Gdańska w samochodzie ciężarowym, który przewoził ładunek ponadgabarytowy, pękła opona. Kierowca na mokrej jezdni stracił panowanie nad pojazdem, który skręcił na pas zieleni. Zestaw "skosił" barierki ochronne wykonane ze stalowych lin.

Szoferowi udało się wyprowadzić samochód z trudnej sytuacji, wrócić na asfalt i bezpiecznie zatrzymać zestaw. Kierowcy nic się nie stało.

W miejscu zdarzenia zablokowany był jeden pas ruchu w kierunku Gdańska. Utrudnienia trwały do godz. 9:00 aż służby drogowe usunęły pojazd i sprzątnęły nawierzchnię.

Ruch w kierunku Gdańska odbywał się jednym pasem.