Wymachiwał siekierą w autobusie i krzyczał, że "wszystkich pozabija". Usłyszał zarzuty

Polska
Wymachiwał siekierą w autobusie i krzyczał, że "wszystkich pozabija". Usłyszał zarzuty
Pixabay

Zarzuty znieważenia i gróźb wobec interweniujących policjantów przedstawiła prokuratura w Łodzi 31-letniemu mężczyźnie. Przed zatrzymaniem przez funkcjonariuszy podejrzany zachowywał się agresywnie, podróżując autobusem MPK, m.in. wymachując w nim siekierą i nożem.

Mężczyźnie grozi do trzech lat więzienia. Prokuratura Rejonowa Łódź-Widzew skierowała do sądu wniosek o jego tymczasowe aresztowanie - poinformował w czwartek PAP rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi Krzysztof Kopania.

 

31-latek został zatrzymany w poniedziałek. Jak relacjonuje prokurator Kopania, około godz. 18:00 policjanci zostali powiadomieni o agresywnym zachowaniu mężczyzny podróżującego autobusem linii 96.

 

- Z uzyskanych informacji wynikało, że mężczyzna był pobudzony. Zaczął palić papierosa, dlatego też jedna z kobiet jadąca autobusem poprosiła o interwencję kierowcę. Na zwróconą uwagę podejrzany zareagował agresywnie. Wyciągnął z reklamówki siekierę i nóż o długości ostrza około 15 cm. Zaczął nimi wymachiwać, krzycząc, że "wszystkich pozabija" - tłumaczył rzecznik.

 

Trwają ustalenia, czy był pod wpływem dopalaczy 

 

Na widok interweniujących policjantów, mężczyzna odłożył niebezpieczne przedmioty, ale w dalszym ciągu był agresywny. Używał w stosunku do funkcjonariuszy obelżywych słów. Groził im także pobiciem, uniemożliwiając tym samym wylegitymowanie i zatrzymanie.

 

- Udało się go ująć dopiero po zastosowaniu środków przymusu bezpośredniego. Był trzeźwy. Trwają ustalenia, czy nie znajdował się pod wpływem innych środków psychoaktywnych, zwłaszcza tzw. dopalaczy - dodał prok. Kopania.

 

Poinformował, że kierowca i pasażerowie autobusu nie złożyli wniosku o ściganie 31-latka za kierowanie do nich gróźb. Dlatego przedstawione mu zarzuty dotyczą jedynie ściganych z urzędu przestępstw na szkodę policjantów.

 

Zatrzymany był już wcześniej karany m.in. za usiłowanie rozboju i znieważenie funkcjonariuszy. Ze względu na obawę popełnienia ciężkiego przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu, prokurator wystąpił do sądu z wnioskiem o jego aresztowanie. Planowane jest także przeprowadzenie badań sądowo-psychiatrycznych, które ustalą stan poczytalności podejrzanego.

 

WIDEO - Są zarzuty dla dwóch mężczyzn ws. podpalenia pomostu w Trzebieży

 

 

WIDEO -  Ojciec, prawdopodobny sprawca otrucia siebie i syna, miał postawione zarzuty prokuratorskie

 

zdr/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie