Śmiertelny wypadek w Holandii. Auto prowadzone przez Polaka wpadło do kanału

Świat
Śmiertelny wypadek w Holandii. Auto prowadzone przez Polaka wpadło do kanału
Google Maps

Samochód prowadzony przez 24-letniego kierowcę z Polski najpierw uderzył w betonowy słup, a następnie wpadł do kanału Noordhollandsch niedaleko Alkmaar. Mężczyzna zmarł na miejscu. Policja ustala przyczyny wypadku.

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło ok. godz. 5:30 w sobotę w miejscowości Koedijk w pobliżu Alkmaar.

 

Służby ratunkowe szybko przybyły na miejsce i znalazły zatopione auto. Wyspecjalizowany zespół nurków wyciągnął ciało Polaka z pojazdu. Z kolei samochód wydobyto na brzeg za pomocą specjalnego dźwigu.

 

W trakcie akcji ratowniczej tymczasowo zamknięto ruch po kanale. Policja nie ustaliła, dlaczego Polak zjechał z drogi.

 

 

 

 

bas/hlk/ mypolacy.nl, NHNieuws
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie