Mel Gibson w spocie Polskiej Fundacji Narodowej. Z panoramy Warszawy zniknął Pałac Kultury

Polska
Mel Gibson w spocie Polskiej Fundacji Narodowej. Z panoramy Warszawy zniknął Pałac Kultury
Polska Fundacja Narodowa

W spocie Polskiej Fundacji Narodowej na 100-lecie niepodległości Polski słynny aktor i reżyser Mel Gibson zachęca do wspólnego świętowania. Internauci wrócili jednak uwagę, że z panoramy Warszawy zniknął Pałac Kultury i Nauki.

"Powstał wyjątkowy, poruszający spot opowiadający o odzyskaniu niepodległości. W spocie wolność jest porównana do domu - bezpiecznego, ciepłego i rodzinnego miejsca" - poinformowała w sobotę Polska Fundacja Narodowa. Dodano, że spot jest kierowany do odbiorców na całym świecie.

 

Spot powstał w ramach promocji 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości.

 

"Wyobraź sobie, że wracasz do domu z podróży po 123 latach. Polacy nie mieli domu przez 123 lata. A teraz mija 100 lat od chwili, gdy ten dom odzyskali. Świętujmy z nimi!" - mówi w spocie Mel Gibson.  

 

 

Warszawa bez Pałacu Kultury

 

W spocie, w 28 sekundzie pokazana jest panorama Warszawy o zmroku.Internauci natychmiast zwrócili uwagę, że w ujęciu nie widać Pałacu Kultury i Nauki, choć z takiej odległości powinien być doskonale widoczny. "Wstydzimy się. No to wymazali najwyższy budynek w Polsce..." - brzmi jeden z komentarzy.

 

 

Pałac Kultury i Nauki to najwyższy budynek w Polsce, wybudowany w latach 1952-1955 jako "dar narodu radzieckiego dla narodu polskiego". Wiele osób uważa go za symbol komunizmu, dlatego od lat powraca dyskusja dotycząca jego zburzenia. 

 

Droga do wolności

 

"Pokazaliśmy polską drogę do wolności jako uniwersalną, tożsamą dla każdego opowieść o powrocie do ukochanego domu po długiej podróży. Domu jako miejsca, za którym się tęskni i które jest dla każdego, niezależnie od szerokości geograficznej ważne" - podkreśla, cytowany w komunikacie wiceprezes PFN Robert Lubański.

 

Jak wyjaśnił Fundacji zależało na spocie z jednej strony oryginalnym, innowacyjnym, ale także zrozumiałym dla odbiorcy na całym świecie.

 

"Współpraca przebiegała w sympatycznej i dobrej atmosferze"

 

Lubański dodał, że Fundacji od początku zależało, aby w spocie został wykorzystany uniwersalny przekaz, zrozumiały dla odbiorców z zagranicy i by wystąpiła w nim znana gwiazda. Jak mówił, PFN zależało na udziale Gibsona ze względu na rozpoznawalność i ponadpokoleniowe role, które zagrał m.in. w filmach "Braveheart. Waleczne serce" czy "Patriota". Lubański uważa, że role, które zagrał Mel Gibson były bardzo wyraziste i patriotyczne.

 

Lubański zaznaczył, że współpraca z Melem Gibsonem przebiegała "w sympatycznej i dobrej atmosferze". Aktor bardzo przyjaźnie podszedł do tematu i był nim zainteresowany. "Nie było tak naprawdę żadnych problemów" - podkreślił.

 

Jego zdaniem ten "prosty przekaz naprawdę zrobi ogromne wrażenie". 

 

Minister Gliński o spocie: może zrobić karierę na Zachodzie

 

- Bardzo się cieszę z tego spotu i gratuluję Polskiej Fundacji Narodowej. To kolejny spot tego typu, ale ten chyba jest najlepszy, bo ten suspens, zaskoczenie jest dobrze zrobione - powiedział dziennikarzom wicepremier Gliński.

 

Ocenił, że ten spot - skierowany przede wszystkim do odbiorcy zagranicznego - "może się podobać i zrobić karierę na Zachodzie".

Jak mówił, bardzo dobrze, że "aktor znany na całym świecie, sympatyczny, lubiany, promuje Polskę".

 

- Tym bardziej, że to jest człowiek, który się kojarzy z takimi patriotycznymi emocjami, bo w takich filmach, jak pamiętamy, występował; jako bohater narodowy chociażby Szkocji, więc dobrze, że taki twardy facet mówi o ważnych rzeczach dla Polski, o polskim patriotyzmie, o tym, że przetrwaliśmy 123 lata i że to jest coś, co jest powodem do dumy - podkreślił szef resortu kultury.

dk/ PAP, polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie