Indonezyjskie służby odebrały sygnał z czarnej skrzynki rozbitego boeinga
Indonezyjskie służby poszukiwawcze odebrały w środę sygnał z czarnej skrzynki rozbitego samolotu Boeing 737 MAX 8. Odnaleziono także unoszące się na wodzie rzeczy osobiste pasażerów oraz niewielkie części samolotu.

Szef indonezyjskiej agencji poszukiwawczo-ratunkowej Muhammad Syaugi wyjaśnił dziennikarzom, że udało się odebrać sygnał z czarnej skrzynki, ale prądy morskie są obecnie zbyt silne, by można było ją wydobyć.
Dodał, że obiekt, który - jak się przypuszcza - może być kadłubem rozbitej maszyny, nie jest dobrze widoczny i nie ma pewności, czy faktycznie nim jest.

Problemy z poprzednim lotem
Do katastrofy doszło w poniedziałek. Lecący z Dżakarty na wyspę Sumatra samolot, ze 189 osobami na pokładzie, wkrótce po starcie runął do morza w odległości około 15 km od brzegu.
Według niepotwierdzonych informacji samolot ten miał w trakcie wcześniejszego rejsu w niedzielę problemy techniczne. Polegały one na podawaniu przez aparaturę pokładową sprzecznych wskazań prędkości i wysokości lotu.
Rozbita maszyna weszła do służby w połowie sierpnia i miała wylatane dopiero 800 godzin. Będący największym indonezyjskim niskobudżetowym przewoźnikiem lotniczym Lion Air ma jeszcze inne samoloty tego typu.
Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni
Czytaj więcej