Polka zginęła w katastrofie śmigłowca właściciela klubu Leicester City
"Izabela Lechowicz była wspaniałą pilotką, laureatką konkursu #Polka100, przyczyniała się do kreowania pozytywnego wizerunku Polski w Wielkiej Brytanii" - oświadczyła w nocy z niedzieli na poniedziałek Ambasada RP w Londynie. Izabela Lechowicz zginęła w sobotę w katastrofie śmigłowca w Leicester.
"Z najgłębszym żalem i złamanym sercem potwierdzamy, że nasz prezes Vichai Srivaddhanaprabha był pośród tych, którzy tragicznie zginęli w sobotni wieczór po tym, jak helikopter z nim i czterema innymi osobami rozbił się w pobliżu King Power Stadium. Żadna z pięciu osób na pokładzie nie przeżyła (wypadku)" - napisano w komunikacie klubu Leicester City.
Według oświadczenia policji hrabstwa Leicestershire, pozostałymi ofiarami była dwójka współpracowników - Nursara Suknamai i Kaveporn Punpare - oraz pilot Eric Swaffer i pasażerka Izabela Lechowicz, która sama także była doświadczonym pilotem i instruktorem lotnictwa.
#DidYouKnow that only 3 to 7% of pilots are female? We proudly present impressive #Polka100 finalist Izabela Lechowicz. She is one of them.
— Polish Embassy UK (@PolishEmbassyUK) 12 marca 2018
Story: https://t.co/5au3tehEq0
photo: @jadwiga_bronte / text: @JakubKrupa pic.twitter.com/Z8h9FQkvYo
Formalna identyfikacja zmarłych dopiero nastąpi, ale policja już potwierdziła ich tożsamość.
W marcu br. Lechowicz znalazła się w grupie 18 Polek mieszkających w Wielkiej Brytanii, które zostały wybrane przez polską ambasadę w Londynie w ramach plebiscytu #Polka100 zorganizowanego z okazji 100-lecia uzyskania przez kobiety praw wyborczych.
Policja podkreśliła, że rodziny Polki i pilota Erica Swaffera poprosiły o uszanowanie ich prywatności i zaapelowały o to, aby media nie próbowały się z nimi kontaktować.
Władze Leicester zapowiedziały jednocześnie, że we wtorek na stadionie zostanie wystawiona księga kondolencyjna, do której będą mogli wpisywać się kibice drużyny.
Piłkarze i kibice Premier League oddali hołd ofiarom katastrofy helikoptera. Niedzielne mecze angielskiej ekstraklasy poprzedziła minuta ciszy.
Czytaj więcej