Wykluczony kandydat może ponownie zostać burmistrzem Działoszyna. Kandydatka PiS przegrała

Według nieoficjalnych wyników wyborów na burmistrza gminy Działoszyn (Łódzkie), kandydatka PiS Mariola Paśnik nie zdobyła wymaganej większości głosów, by wygrać - poinformował portal wielun.naszemiasto.pl. Przeciw jej kandydaturze miało być aż 70 proc. wyborców. Oznacza to, że burmistrzem na kolejną kadencję może zostać Rafał Drab. Obecny burmistrz został wykluczony z wyborów przed głosowaniem.
Komisarz Wyborczy z Sieradza Tomasz Kucharski wykreślił Draba z listy kandydatów w sobotę. W niedzielę wytłumaczył, że wykonał w ten sposób uchwałę Państwowej Komisji Wyborczej. Powodem skreślenia kandydata miało podanie przez niego nieprawdziwych informacji o przynależności partyjnej. Rafał Drab miał stwierdzić, że jest członkiem PiS, choć do wyborów startował z własnego komitetu.
- Uzyskałem informację, że jestem członkiem Prawa i Sprawiedliwości i przed wypisaniem dokumentu uprawniającego mnie do kandydowania miałem taką wiedzę. Nieważne, co bym zrobił. Gdybym wpisał, że nie jestem członkiem, to znaleźliby dokument, że jednak jestem - mówił w Radiu Łódź.
"Można przyjąć, że uzyska jednogłośne poparcie"
W niedzielę na kartach wyborczych nie było nazwiska dotychczasowego burmistrza, a zamiast tego wyborcy zostali zapytani, czy są za tym, aby miastem "rządziła" Mariola Paśnik.
Według nieoficjalnych wyników, Paśnik poparło jedynie 30 proc. głosujących. W przypadku uzyskania mniej niż 50 proc. głosów "za", to Rada Gminy wyznacza nowego burmistrza. "Radni Rafała Draba stanowią zdecydowną większość w nowej Radzie Gminy, a licząc również radnych z pozostałych komitetów (...) można przyjąć, że uzyska jednogłośnie poparcie" - napisał portal twojepajęczno.pl.
1000 osób przed Urzędem Gminy
Napisaliśmy do burmistrza Draba z pytaniem m.in. czy w przypadku takiego rozstrzygnięcia rady zamierza przyjąć jej propozycję, a także czy jakie kroki podejmie ws. skreślenia go z list wyboczych. Czekamy na odpowiedź.
Po godz. 21 w niedzielę ok. 1000 mieszkańców Działoszyna zebrało się przed Urzędem Gminy, by wyrazić poparcie dla Draba. Zgromadzeni decyzję o skreśleniu kandydata nazywali oszustwem i skandalem.