Soloch: ujawniona na taśmach treść nie stanowi zagrożenia dla bezpieczeństwa państwa

- To co do tej pory zostało opublikowane na taśmach z podsłuchów nie stanowi zagrożenia dla bezpieczeństwa państwa - powiedział szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Paweł Soloch w programie "Graffiti". Podkreślił, że treść nagrań w żaden sposób nie dezawuuje premiera. Soloch powiedział też, że budowa stałej bazy wojsk amerykańskich w Polsce, tzw. Fort Trump jest na etapie zaawansowanych rozmów.

- "Fort Trump" jest na etapie rozmów przede wszystkim ze stroną amerykańską, ale i naszymi sojusznikami. Te kwestie są już dość istotnie zaawansowane, ale poczekajmy na konkretne decyzje. Zabiegi związane z obecnością wojsk USA w Polsce trwają już od dłuższego czasu. Jest w nie zaangażowany szef MON. Były rozmowy prezydenta Andrzeja Dudy i prezydenta Donalda Trumpa. Teraz jest czas na kontynuowanie rozmów w gronie wojskowych, fachowców, w celu ustalenia szczegółów - powiedział Soloch w rozmowie z Piotrem Witwickim.

Na początku programu szef BBN został zapytany o zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa spowodowane aferą taśmową i ujawnioną treścią rozmów m.in. Mateusza Morawieckiego.

- Treść nie stanowi żadnego zagrożenia, ta treść, która została opublikowana - powiedział gość "Graffiti".

Zdaniem Solocha zupełnie inny wymiar miało natomiast ujawnienie taśm z podsłuchów poprzedniej ekipy rządzącej.

- Zwracam uwagę, że te nagrania - dotyczące poprzedników - one zostały dokonane, kiedy ci ludzie pełnili bardzo ważne funkcje, no i na różne tematy, w swobodny sposób, rozmawiali. To rzeczywiście stanowiło zagrożenie. Jeśli chodzi o obecnie rządzących, to do tej pory z takimi przeciekami nie mieliśmy do czynienia - stwierdził Soloch.

Dotychczasowe odcinki programu "Graffiti" można obejrzeć tutaj.

paw/ Polsat News

WIDEO - Do którego klubu dołączy nowy poseł? "Nie będę niczyją szablą"