Silvio Berlusconi wybrał się do Rosji na urodziny Putina

Były premier Włoch, lider partii Forza Italia Silvio Berlusconi udał się do Rosji na przypadające w niedzielę 66. urodziny prezydenta, Władimira Putina - swego osobistego przyjaciela. Jak zapowiedział, porozmawia z Putinem o sytuacji międzynarodowej.

Berlusconi, który pod koniec września skończył 82 lata, zamieścił w sobotę na portalu społecznościowym swoje zdjęcie w prywatnym samolocie wraz z podpisem: "W drodze do Rosji na urodziny mojego przyjaciela Władimira Putina".

"Skorzystam z okazji, by przedyskutować z nim wszystkie wielkie kwestie międzynarodowe" - dodał.

Były trzykrotny szef włoskiego rządu i magnat finansowy od kilkunastu lat przyjaźni się z przywódcą Rosji i regularnie spotyka, składając mu wizyty. Putin odwiedzał go już zaś zarówno w jego prywatnej rezydencji w Rzymie, jak i w posiadłości na Sardynii.

Były szef włoskiego rządu kilka razy świętował z Putinem jego urodziny. Przed rokiem Berlusconi podarował mu z tej okazji kołdrę z wydrukowanym na niej ich wspólnym zdjęciem uwieczniającym moment, gdy podają sobie ręce.

PAP

WIDEO - Atak na bazy USA. Świat czeka na oświadczenie prezydenta Trumpa