Dzwoniąc na 997 w Warszawie połączysz się z Centrum Powiadamiania Ratunkowego, a nie policją

Polska
Dzwoniąc na 997 w Warszawie połączysz się z Centrum Powiadamiania Ratunkowego, a nie policją
flickr/Delwin Steven Campbell/CC BY 2.0

Od środy 26 września mieszkańcy Warszawy, dzwoniąc pod alarmowy numer 997, połączą się z Centrum Powiadamiania Ratunkowego, a nie jak dotychczas z policją - poinformował w poniedziałek stołeczny ratusz.

- Powyższa zmiana spowoduje odciążenie dyspozytorów policji, którzy będą otrzymywali z CPR tylko zgłoszenia alarmowe, czyli informacje o zagrożeniu życia lub zdrowia, a także nagłego zagrożenia dla środowiska lub mienia oraz naruszenia bezpieczeństwa i porządku publicznego - powiedziała Magdalena Łań z Wydziału Prasowego Urzędu m.st. Warszawy.

 

Centrum Powiadamiania Ratunkowego działa w Warszawie przy ulicy Młynarskiej. Dotąd obsługiwało numer alarmowy 112, teraz będzie kolejnym ośrodkiem w Polsce, który przejmie obsługę policyjnego numeru 997. Dotychczas numer alarmowy 997 przełączono w województwach: śląskim, opolskim, świętokrzyskim, kujawsko-pomorskim, lubuskim, warmińsko-mazurskim, lubelskim, podkarpackim, podlaskim, pomorskim, zachodniopomorskim. 26 września dołączy do nich Warszawa, a w kolejnych miesiącach całe województwo mazowieckie, małopolskie, wielkopolskie, łódzkie, dolnośląskie.

 

System informatyczny działający w CPR pozwala na identyfikację numeru osoby zgłaszającej, wyświetla jej dane i lokalizację. - To pomaga w udzieleniu pomocy w sytuacji, gdy ktoś nie potrafi opisać dokładnej lokalizacji, szczególnie, gdy sytuacja ma miejsce poza obszarem zabudowanym. Ułatwia to również identyfikację fałszywych zgłoszeń - podała Łań.

 

Według danych warszawskiego CPR bezzasadne połączenia są sporym problemem - stanowią około 70 proc. wszystkich połączeń. W większości są to pomyłki.

 

W 2016 roku operatorzy pracujący w CPR przy ul. Młynarskiej odebrali 1 079 849 połączeń, z czego 266 430 przekazali innym służbom. Średni czas na połączenie z operatorem wynosi 8 sekund.

 

PAP

jm/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie