Bez decyzji KE ws. skierowania skargi przeciw Polsce do TSUE
Mimo nieoficjalnych zapowiedzi Komisja Europejska nie podjęła w środę decyzji o skierowaniu skargi przeciw Polsce do Trybunału Sprawiedliwości UE w związku z przepisami dotyczącymi Sądu Najwyższego. Jak dowiedziała się nieoficjalnie reporterka Polsat News Dorota Bawołek, unijni komisarze czekają na ewentualne spotkanie premiera Morawieckiego z szefem KE.
- Kolegium nie podjęło żadnych decyzji w obszarze naruszenia prawa UE - powiedział na konferencji prasowej w Brukseli rzecznik KE Alexander Winterstein.
W poniedziałek Komisja oficjalnie zapowiedziała, że na środowym posiedzeniu kolegium komisarzy zostaną podjęte dwie decyzje dotyczące naruszenia prawa. Jedna z nich - jak podawały źródła w Brukseli - miała dotyczyć skierowaniu sprawy przeciw Polsce do Trybunału.
Według źródeł PAP Komisja dyskutowała o sytuacji w Polsce, ale nie zdecydowała się na podjęcie decyzji. KE nie wyjaśniła, czy propozycje wiceszefa Fransa Timmermansa, by pójść dalej ze procedurą zostały odrzucone. - Decyzja zostanie podjęta, jak nadejdzie na to czas, wówczas będziemy informować o tej sprawie - przekazało źródło PAP z KE.
"Polska mogłaby przedstawić jakieś ustępstwa"
Reporterka Polsat News Dorota Bawołek dowiedziała się nieoficjalnie, że komisarze liczą na ewentualnie spotkanie Morawieckiego z Jeanem-Claudem Junckerem na marginesie unijnego szczytu w Salzburgu, w czasie którego Polska mogłaby przedstawić jeszcze jakieś ustępstwa, które sprawią, że KE zrezygnuje z pozwu. Ponadto - jak tłumaczą komisarze - jest utarty zwyczaj, że nie psuje się atmosfery przed szczytem UE".
W KE mówi się, że decyzja o skardze na PL dziś nie zapadła, bo "komisarze chcą dać szanse na ewentualne, ostatnie rozmowy Premiera @MorawieckiM z @JunckerEU na marginesie szczytu UE w #Salzburgsummit18 i nie psuć atmosfery przed spotkaniem przywódców..."
— Dorota Bawolek (@DorotaBawolek) 19 września 2018
Komisarze uznali też, że rząd w Warszawie nie został wystarczająco wcześnie i formalnie poinformowany o planach złożenia pozwu.
Nie jest wykluczone także, że na decyzję o wstrzymaniu się z pozwem wpłynęło wczorajsze spotkanie premiera Morawieckiego z Junckerem w Bukareszcie, albo dzisiejsza rozmowa szefa rządu z prof. Małgorzatą Gersdorf.
PAP, polsatnews.pl, fot. EPA/OLIVIER HOSLET
Czytaj więcej