Burmistrz Londynu: "Ludzie powinni mieć głos ws. Brexitu oraz opcję pozostania w Unii"

- Dotarliśmy do miejsca, w którym napotykamy na dwa rezultaty będące konsekwencją negocjacji rządowych; złe porozumienie, w którym znalazło się opuszczenie Unii Europejskiej bez wiedzy na temat późniejszych relacji, albo brak tego porozumienia w ogóle - stwierdził burmistrz. 

“The British public should have the final say on Brexit" - today on #Marr I spoke about why with no general election and time running out, I’m backing a public vote with the option to stay in the EU.pic.twitter.com/v83UX3RO1v

— Sadiq Khan (@SadiqKhan) September 16, 2018

Khan powołując się na "niezależne badanie" wskazał, że brak porozumienia ws. Brexitu może doprowadzić do redukcji 500 tys. miejsc pracy, w tym 87 tys. w samym Londynie, a także 50 miliardów funtów mniej na inwestycje w państwie.

- To nie jest dla nas dobre - głęboko niszczy Londyn i cały kraj - ocenił Sadiq Khan.

Opcja pozostania w Unii Europejskiej 

Prezenter zauważył, że Khan jest przeciwko Brexitowi, co - jak mówił - jest powszechnie wiadome, ale w kwestii pomysłu dotyczącego przeprowadzenia drugiego referendum dokonał "znacznej zmiany zdania". Burmistrz Londynu odnosząc się do tego zaznaczył, że "to bardzo ważne".

- Nie jestem jedną z osób, które popierają powtórkę referendum, jednak chcę powiedzieć, że po raz pierwszy (w historii) społeczeństwo brytyjskie powinno mieć głos w sprawie wyników negocjacji, włączając to, co premier Theresa May negocjuje z UE, a także opcję pozostanie we Unii - podkreślił. 

Wielka Brytania formalnie rozpoczęła proces wyjścia z Unii Europejskiej 29 marca 2017 roku i powinna opuścić Wspólnotę 29 marca 2019 roku. Zgodnie z negocjowanym porozumieniem z UE o okresie przejściowym dotychczasowe zasady, w tym dotyczące swobody przepływu osób, będą obowiązywały do 31 grudnia 2020 roku.

Reuters, PAP, polsatnews.pl

WIDEO: "Ikona Mórz" wypłynęła. Na pokładzie baseny, kina i sale balowe