Biedroń w "Tak czy Nie" o konkordacie: Kościół jest tak bogaty, że sam może się finansować

Polska

Prezydent Słupska Robert Biedroń, który zrezygnował ze startu w wyborach samorządowych i zaczął ogólnopolską kampanię stwierdził, że nauczanie religii w szkołach, dotacje dla Kościoła i fundusz kościelny powinny być uporządkowane, a konkordat należy negocjować. Zaprzeczył pogłoskom, że ucieka ze Słupska przed aferą pedofilską w ośrodku kultury i zarzutami, że nic w tej sprawie nie zrobił.

Niemal 750 tys. osób zapisało się na profilu prezydenta Słupska Roberta Biedronia, który apeluje o wsparcie swojej inicjatywy politycznej. We wtorek w Warszawie polityk powiedział, że jest "nie do zatrzymania".

 

- Jestem przygotowany, żeby przyjąć wyzwanie i stanąć na czele ruchu, który zmieni oblicze Polski, który zmieni oblicze tej ziemi, ruchu, który sprawi, że będzie nadzieja na to, że polityka może wyglądać inaczej, że polityka może dbać o dobro wspólne, że - jak mówi Konstytucja RP - Rzeczpospolita Polska może być dobrem wspólnym wszystkich obywateli, a nie tylko wybranych - mówił, cytując słynne słowa papieża Jana Pawła II.

 

"Nie kandyduję przeciwko komuś"

 

Zapytany o to w "Tak czy Nie" stwierdził, że cytuje "mądre słowa papieży i biskupów".

 

Nadal jednak nie wiadomo, czy Biedroń zamierza kandydować na urząd prezydenta RP, bo tej informacji oficjalnie nigdzie nie potwierdził. Według komentarzy "buduje napięcie", zaś opozycja zarzuca mu "zły czas" na rozpoczęcie ogólnopolskiej kampanii politycznej i "rozbijanie" opozycji.

 

Zapytany o to, dla kogo jest problemem, odpowiedział, że nie kandyduje "przeciwko komuś".

 

- Nie kandyduję przeciwko Platformie, bo jej kibicuję. Słaba Platforma Obywatelska to słaba opozycja prodemokratyczna. Platforma musi się po prostu ogarnąć - stwierdził.

 

- Możemy iść razem obok siebie i razem odsunąć PiS od władzy - powiedział Biedroń.

 

Roman Giertych powiedział, że Robert Biedroń "ucieka ze Słupska przed skandalem pedofilskim". Chodzi o pracownika Słupskiego Ośrodka Kultury, który miał rozpijać i molestować nieletnie.

 

- Co innego może mówić Roman Giertych, który wprowadzał Młodzież Wszechpolską na salony, wprowadzał program "zero tolerancji" i cenzurował podręczniki. Który dzisiaj współpracuje z Platformą Obywatelską - powiedział Biedroń.

 

- Gdybym ja chciał uciekać ze Słupska przy takich sondażach, byłbym nierozsądny. 60-80 procent w ostatnich sondażach, wygrana w pierwszej turze, kolejni kandydaci mają po kilka procent, wiadomo, że to nie jest powód, dla którego nie będę kandydował na prezydenta Słupska - powiedział Biedroń.

 

Konkordat "budzi wiele kontrowersji"

 

- Zdecydowałem się kandydować i tworzyć swój ruch ogólnopolski, dlatego, że wiem, że los mieszkańców Słupska zależy od losu Polski - powiedział polityk.

 

Zapytany o to, czy wypowie konkordat powiedział, że "budzi on wiele kontrowersji".

 

- Na pewno bym go negocjował - powiedział Biedroń. - Kwestie takie jak nauczanie religii w szkołach, dotacje dla Kościoła, fundusz kościelny, to są rzeczy, które w 2018 roku powinny zostać uporządkowane w stosunkach między państwem a Kościołem.

 

Zapytany o to, czy zakończyłby finansowanie kościołów z budżetu państwa powiedział: - Uważam, że Kościół jest na tyle bogaty, że sam się może finansować.

 

- Z tym się zgadza na pewno większość Polaków - dodał.

 

Biedroń dodał, że do końca roku zamierza odwiedzić około 40 miast, aby rozmawiać z ludźmi. Gdy skończy te spotkania, opracuje program.

 

"Barbara Nowacka to jest wymarzona pani premier"

 

Zapytany o ewentualną współpracę Barbary Nowackiej z Inicjatywy Polskiej z PO powiedział, że nie wierzy w przejście lewicowej polityk do ugrupowania Grzegorza Schetyny.

 

- W mojej ocenie Barbara Nowacka to jest wymarzona pani premier - powiedział Biedroń. Zapowiedział także kongres założycielski jego ugrupowania, który ma się odbyć w lutym przyszłego roku.

 

Zapowiedział kongres założycielski ugrupowania, a jako przyszłą premier wymienił Barbarę Nowacką.

 

Skandal pedofilski w Słupsku

 

Prowadząca program zapytała Biedronia o aferę pedofilską w Ośrodku Kultury w Słupsku i o sposób, w jaki ją wyjaśnił.

 

- Roman Giertych mówił, że pan ucieka przed skandalem pedofilskim w Słupsku, to jest jego teoria i mówił tak: "niech Robert Biedroń najpierw wyjaśni, a dopiero potem niech ogłasza start". Czy pan ma problem z wyjaśnieniem tego co się stało w Słupsku i czy pan ucieka ze Słupska? - dopytywała Agnieszka Gozdyra.

 

- No tak, ale co innego może mówić Roman Giertych, który wprowadzał Młodzież Wszechpolską na salony, który wprowadzał program "Zero tolerancji", który cenzurował podręczniki, który dzisiaj współpracuje blisko z Platformą Obywatelską. Oczywiście, że to będzie mówił - odparł Robert Biedroń.

 

- Gdybym ja chciał uciekać ze Słupska - przy takich sondażach - byłbym nierozsądny. 60-80 procent w ostatnich sondażach, wygrana w pierwszej turze, kolejni kandydaci mają kilka procent, wiadomo, że to nie jest powód, dla którego nie będę kandydował na prezydenta Słupska. Zdecydowałem się kandydować i tworzyć swój ruch ogólnopolski dlatego, że wiem, iż los Słupska zależy od losu Polski. Nie będzie się dobrze działo w Słupsku, jeżeli nie będzie się dobrze działo w Polsce - powiedział.

 

Według ustaleń śledczych, w nadzorowanym przez słupski urząd miasta ośrodku kultury dochodziło do wykorzystywania seksualnego nieletnich. W maju policja zatrzymała Pawła K., 34-letniego instruktora tańca, który prowadził tam zajęcia dla dzieci i młodzieży. K. miał współżyć z 13- i 14-latką, zmuszać 16-latkę "przemocą do innych czynności seksualnych". Paweł K. był aresztowany, ale po dwóch tygodniach wyszedł na wolność. O relacjach instruktora z nastolatkami urząd miał wiedzieć od kilku miesięcy z anonimu, który miał trafić m.in. do ośrodka kultury i na policję. Według lokalnych dziennikarzy, choć wiceprezydent Słupska miała poznać treść anonimu, Biedroń zareagował dopiero w maju, gdy sprawą zajęła się policja.

 

Dotychczasowe odcinki programu "Tak czy Nie" można obejrzeć tutaj.

 

Polsat News, polsatnews.pl

paw/hlk/dro/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie