Zbigniew Ziobro skierował wniosek do TK ws. zawieszenia stosowania artykułów nowej ustawy o SN

Polska
Zbigniew Ziobro skierował wniosek do TK ws. zawieszenia stosowania  artykułów nowej ustawy o SN
Polsat News

Prokurator generalny Zbigniew Ziobro skierował wniosek do Trybunału Konstytucyjnego ws. przepisów, na podstawie których Sąd Najwyższy zawiesił niektóre zapisy nowej ustawy o SN. Na początku sierpnia Sąd Najwyższy zawiesił stosowanie przepisów określających zasady przechodzenia sędziów tego sądu w stan spoczynku i skierował do Trybunału Sprawiedliwości UE pytania w tej sprawie.

W pierwszej połowie sierpnia Sąd Najwyższy postanowił zwrócić się do Trybunału Sprawiedliwości UE z pięcioma pytaniami prejudycjalnymi dotyczącymi zasady niezależności sądów i niezawisłości sądów jako zasad prawa unijnego oraz unijnego zakazu dyskryminacji ze względu na wiek.

 

Pytania zostały zadane na tle rozpoznawanej przez Sąd sprawy, która "dotyczyła obowiązku opłacania składek ubezpieczeń społecznych w sytuacji kiedy Polak ma firmę w Czechach albo na Słowacji". W powiększonym składzie orzekającym znalazł się jeden sędzia, który przekroczył już 65 rok życia i co do którego trwa procedura związana z przeniesieniem go w stan spoczynku lub ewentualnym umożliwianiem mu dalszego orzekania.

 

Sąd Najwyższy postanowił też zawiesić stosowanie przepisów trzech artykułów ustawy o SN dotyczących przechodzenia w stan spoczynku sędziów SN, którzy ukończyli 65. rok życia. Według Sądu, do czasu wydania orzeczenia przez Trybunał, prezydent i Krajowa Rada Sądownictwa powinni wstrzymać się z czynnościami w procedurze dotyczącej sędziów SN, którzy skończyli 65 lat. 

 

Rzecznik SN dopytywany, jakie konsekwencje może ponieść prezydent, jeśli nie poczeka na decyzje unijnego Trybunału, powiedział, że "istnieje potencjalna odpowiedzialność przed Trybunałem Stanu".

 

Prokurator generalny: rażące przekroczenie kompetencji

 

Prokurator generalny Zbigniew Ziobro skierował wniosek do Trybunału Konstytucyjnego ws. przepisów, na podstawie których Sąd Najwyższy zawiesił niektóre zapisy nowej ustawy o SN. Jak podała Prokuratura Krajowa, prokurator wystąpił o stwierdzenie niezgodności z konstytucją "treści normatywnych wydobytych przez powiększony skład SN z art. 755 par. 1 kodeksu postępowania cywilnego oraz z art. 267 Traktatu o funkcjonowaniu UE".

 

"Prokurator Generalny uznał, że skierowanie przez Sąd Najwyższy do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej pytań prejudycjalnych, które w ogóle nie wiążą się z przedmiotem postępowania, jakie toczy się przed tym Sądem, lecz z kwestią statusu pracowniczego niektórych sędziów wyznaczonych do rozpoznania zagadnienia prawnego, oraz - co szczególnie istotne i zarazem niebezpieczne dla porządku prawnego z punktu widzenia jego wewnętrznej spójności i pewności prawa - zawieszenie stosowania niektórych przepisów obowiązującej ustawy o Sądzie Najwyższym, stanowi rażące przekroczenie kompetencji Sądu Najwyższego" - czytamy w komunikacie Prokuratury Krajowej.

 

Prezydent: absurdalne orzeczenie

 

Pytania prejudycjalne wpłynęły do Trybunału Sprawiedliwości UE 9 sierpnia. 

 

- W sensie prawnym Sąd Najwyższy wydał absurdalne, czysto polityczne orzeczenie - powiedział tego dnia w wywiadzie dla "DGP" prezydent Andrzej Duda. - To postanowienie należy uznać za nieważne z mocy prawa - oświadczył.

 

W czwartek grupa organizacji pozarządowych, w tym stowarzyszenia sędziowskie "Iustitia" i "Themis" oraz Helsińska Fundacja Praw Człowieka, wystosowały do prezydenta Andrzeja Dudy apel o wstrzymanie się z powoływaniem "politycznych sędziów Sądu Najwyższego". 

 

PAP, polsatnews.pl

mta/luq/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie