Komitet Obrony Sprawiedliwości: KRS odbiera obywatelom prawo do sądu
"Odmowa nadania biegu pismom złożonym przez sędziów Sądu Najwyższego, uniemożliwia sądową kontrolę uchwał nowej KRS" - alarmuje Komitet Obrony Sprawiedliwości. Chodzi o odwołania złożone przez troje sędziów Sądu Najwyższego, którzy po skończeniu 65. roku życia chcieli sprawować urząd. KRS zaopiniowała ich negatywnie, a odwołaniom sędziów od tej decyzji nie chce nadać biegu.
"Przewodniczący KRS Leszek Mazur nie nada biegu i nie prześle do Sądu Najwyższego odwołań trojga sędziów (Anny Owczarek, Marii Szulc i Józefa Iwulskiego) od negatywnego zaopiniowania ich oświadczeń o woli dalszego orzekania" - poinformował 30 lipca rzecznik Krajowej Rady Sądownictwa Maciej Mitera.
Na mocy znowelizowanej ustawy o Sądzie Najwyższym sędziowie, których dotyczą uchwały KRS, mogą odwołać się do Sądu Najwyższego z powodu sprzeczności uchwały z prawem.
Obywatelom odbiera sie prawo do sadu. Przewodniczacy KRS poinformowal ze nie nada biegu i nie prześle do SN odwołań (przygotowanych przez adwokatow zwiazanych z KOS) sędziów od negatywnego zaopiniowania ich oświadczeń o woli dalszego orzekania https://t.co/asjKS0y0rq @hfhrpl
— Komitet Obrony Sprawiedliwości KOS (@KOS_Komitet) 27 lipca 2018
Rzecznik Sądu Najwyższego Michał Laskowski podkreślił, że "przesłanie odwołań trojga sędziów Sądu Najwyższego od negatywnego zaopiniowania ich oświadczeń o woli dalszego orzekania to prawny obowiązek KRS", niezależnie od treści odwołań i ich merytorycznej oceny.
"Uniemożliwia sądową kontrolę uchwał Krajowej Rady Sądownictwa"
W podobnym tonie o decyzji Rady wypowiedziała się adwokat Sylwia Gregorczyk-Ab, współzałożycielka inicjatywy "Wolne sądy" i Komitetu Obrony Sprawiedliwości.
"Sprawa bez precedensu. To tak jakby sąd drugiej instancji odmówił przekazania apelacji i pozostawił ja bez rozpoznania. Obowiązkiem KRS jest niezwłoczne przekazanie odwołań do Sądu Najwyższego" - napisała. KOS ocenia, że decyzja w sprawie odmowy nadania biegu odwołań uniemożliwa sądową kontrolę uchwał Krajowej Rady Sądownictwa.
Sprawa bez precedensu. To tak jakby sad drugiej instancji odmówił przekazania apelacji i pozostawił ja bez rozpoznania. Obowiązkiem KRS jest niezwłoczne przekazanie odwołań do SN @MicWawrykiewicz @MarekTatala @PatrykWachowiec https://t.co/haGZ28MtLA
— Sylwia Gregorczyk-Ab (@SylwiaGAbram) 30 lipca 2018
Komitet Obrony Sprawiedliwości KOS powołano 4 czerwca, w 29. rocznicę wyborów 1989 r. Jak poinformowali jego założyciele, "impulsem do powołania komitetu jest zagrożenie niezawisłości sędziów i niezależności sądów, adwokatów, radców prawnych, prokuratorów i przedstawicieli innych zawodów prawniczych", które "wynika z wprowadzonych w obecnej kadencji Sejmu zmian w ustawach o prokuraturze, Trybunale Konstytucyjnym, sądach powszechnych, Krajowej Radzie Sądownictwa i Sądzie Najwyższym".
"Podejmujemy inicjatywę KOS, aby wspierać i bronić zasady niezawisłości w polskim wymiarze sprawiedliwości, a w konsekwencji zapewnić przestrzeganie praw i wolności obywatelskich" - napisali sygnatariusze porozumienia ws. powołania KOS, którymi są: Stowarzyszenie im. Prof. Zbigniewa Hołdy, Stowarzyszenie Sędziów Polskich "Iustitia", Stowarzyszenie Sędziów "Themis", Stowarzyszenie Prokuratorów "LEX super omnia", Inicjatywa Obywatelska "Wolne Sądy", Helsińska Fundacja Praw Człowieka, Instytut Prawa i Społeczeństwa INPRIS oraz Archiwum Osiatyńskiego
oko.press, polsatnews.pl