Trzech mieszkańców Gołdapi oskarżonych o rasistowski atak na Białorusinów. Bo mówili "po rusku"
Prokuratura Rejonowa w Sejnach skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko trzem młodym mieszkańcom Gołdapi (woj. warmińsko-mazurskie) za pobicie grupy Białorusinów na tle narodowościowym. Do zdarzenia doszło w tym roku, 8 kwietnia wieczorem w Gołdapi. Trzech mieszkańców tej miejscowości zaatakowało grupę obywateli Białorusi, którzy mieszkają i pracują w tym mieście.
Siedmiu Białorusinów podczas spaceru zostało spryskanych gazem łzawiącym. Dwóch z nich Polacy bili pięściami i kopali w różne części ciała. Jeden z napastników uderzył poszkodowanego butelką w głowę.
Jak informuje prokuratura, jeden z napastników wykonał w kierunku obywatela Białorusi gest poderżnięcia gardła.
"Bo mówili po rusku"
Sprawcy podczas zatrzymania przyznali się winy. Powiedzieli funkcjonariuszom, że nie spodobało się im, że mężczyźni mówili "po rusku".
Prokuratura postawiła im zarzut pobicia i stosowania gróźb karalnych na tle narodowościowym wobec obywateli Białorusi. Podejrzani są na wolności, ale zastosowano wobec nich dozór policyjny i zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych oraz do miejsc, gdzie mieszkają Białorusini. W Gołdapi mieszka i pracuje około 200 obywateli Białorusi.
Sprawą zajmie się Sąd Okręgowy w Suwałkach. Oskarżonym grozi za to do 7,5 roku więzienia.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze