Nastolatki poszły pływać w Wiśle. Jedna z nich zniknęła pod wodą. Wznowiono poszukiwania

Trwają poszukiwania 18-latki, która w poniedziałek pływała w Wiśle w miejscowości Nowa Cerkiew niedaleko Nowego Dworu Gdańskiego (woj. pomorskie). W pewnym momencie nastolatka, która była nad rzeką z koleżanką, zniknęła pod wodą.

W poniedziałek po południu 16- i 18-latka wybrały się na niewielką plażę w miejscowości Nowa Cerkiew. W pewnym momencie starsza z dziewcząt weszła do Wisły aby popływać. 18-latka nagle zniknęła pod wodą i już nie wypłynęła.

Na miejsce natychmiast wezwano służby ratunkowe. Jednak po krótkim czasie ze względu na panujące warunki m.in. zbyt silny nurt wody, poszukiwania musiały zostać przerwane. Wznowiono je we wtorek rano.

W sumie w poszukiwaniach prowadzonych na odcinku 10 kilometrów, zaangażowanych jest kilka jednostek policji, straży pożarnej, Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa oraz WOPR.

Choć miejsce w którym doszło do wypadku wygląda na spokojne i względnie bezpieczne, nie jest to pierwszy przypadek utonięcia w tym rejonie.

polsatnews.pl

WIDEO - Do którego klubu dołączy nowy poseł? "Nie będę niczyją szablą"