Tortury w kolonii karnej w Jarosławiu. Kolejny funkcjonariusz zatrzymany
Kolejny funkcjonariusz rosyjskich służb więziennych został zatrzymany w związku ze sprawą maltretowania więźnia w kolonii karnej w Jarosławiu; w sobotę sąd nakazał umieszczenie go w areszcie. Jest on ósmym zatrzymanym w ramach śledztwa w tej sprawie.
Sześciu funkcjonariuszy w zeszłym tygodniu zostało umieszczonych w areszcie śledczym, wobec siódmego - najwyższego rangą - sąd nakazał areszt domowy.
Funkcjonariusze zostali odsunięci od pełnienia obowiązków po tym, jak niezależna "Nowaja Gazieta" opublikowała nagranie wideo pokazujące bicie jednego z więźniów. Na kadrach widać, jak mężczyźni w mundurach po kolei biją pałką więźnia skutego kajdankami i co pewien czas na głowę ofiary wylewają wodę z wiadra. Mimo krzyków więźnia tortury trwają przez całe około 10-minutowe nagranie.
Mężczyzna wciąż odbywa wyrok
"Nowaja Gazieta" podała, że do wydarzeń tych doszło w jarosławskiej kolonii karnej w czerwcu zeszłego roku, a bitym więźniem był Jewgienij Makarow, obecnie wciąż odbywający tam wyrok. Nagranie zarejestrowano kamerką, którą noszą funkcjonariusze służb więziennych. Wideo zyskało szeroki rozgłos. Łącznie na nagraniu - według ustaleń "Nowej Gaziety" - widać 18 funkcjonariuszy. Prawie wszystkich z nich zidentyfikowano, jednak nie wszyscy zostali zatrzymani.
Rok temu kilku więźniów w kolonii karnej w Jarosławiu, w tym Makarow, skarżyło się na maltretowanie przez funkcjonariuszy. Prokuratura i Komitet Śledczy przeprowadziły kontrole, ale do wszczęcia postępowania karnego wówczas nie doszło.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze