"Pierwszy krok do dochodzenia roszczeń". Sejmowa komisja przeciw immunitetowi obcych państw

Biznes
"Pierwszy krok do dochodzenia roszczeń". Sejmowa komisja przeciw immunitetowi obcych państw
pixabay/Pexels

Sejmowa komisja ustawodawcza opowiedziała się w czwartek jednogłośnie za propozycją stanowiska Sejmu dla Trybunału Konstytucyjnego o niekonstytucyjności przepisu dotyczącego immunitetu obcych państw. Na jego podstawie polski sąd bezwarunkowo musi odrzucić pozew w sprawach dotyczących zbrodni wojennych.

W październiku zeszłego roku grupa 100 posłów PiS zwróciła się do TK o zbadanie zgodności z konstytucją przepisów Kodeksu postępowania cywilnego, z których wywodzi się zasadę immunitetu sądowego obcych państw w sprawach o odszkodowania z tytułu m.in. zbrodni wojennych.

 

"Otwarcie drogi sądowej"

 

Głównym celem wniosku - jak wówczas informowano - jest "otwarcie drogi sądowej przed polskimi sądami dla polskich obywateli, będących ofiarami zbrodni wojennych, zbrodni ludobójstwa i zbrodni przeciwko ludzkości", co umożliwiłoby im dochodzenie indywidualnych roszczeń odszkodowawczych m.in. od Niemiec za II wojnę światową.

 

Zgodnie z propozycją stanowiska Sejmu do TK, które ostatecznie przedstawia marszałek Sejmu, jeden z przepisów Kpc miałby być niezgodny z konstytucyjnymi zasadami godności człowieka i prawa do sądu "w zakresie, w jakim bezwarunkowo nakazuje odrzucenie pozwu lub wniosku albo umorzenie postępowania w sprawach dotyczących zbrodni wojennych, ludobójstwa i zbrodni przeciw ludzkości".

 

- To jest jeden z pierwszych kroków, jakie dzisiaj polskie państwo podejmuje w celu dochodzenia roszczeń dla obywateli polskich. Ten temat był przez lata zaniechany - mówił podczas posiedzenia komisji Arkadiusz Mularczyk (PiS).

 

"Przed nami jeszcze długa droga"

 

Jerzy Jachnik (Kukiz'15) zaznaczył, że samo złożenie pozwu do sądu, "nie oznacza, że tak samo łatwo pójdzie egzekucja wyroku".

 

- Kilka tygodni temu włoski Sąd Najwyższy wydał orzeczenie dopuszczające możliwość egzekucji takich wyroków na terenie Włoch. (...) Komornicy we Włoszech będą mieć prawo do prowadzenia egzekucji z majątku niemieckiego na terytorium Włoch. Oczywiście to jest też jakiś kierunek dla polskich komorników, ale przed nami jeszcze długa droga - odpowiedział Mularczyk.

 

Ostatecznie projekt stanowiska poparło jednogłośnie 22 posłów komisji z wszystkich klubów.

 

"Kluczowy będzie werdykt Trybunału"

 

Jak zaznaczył po posiedzeniu komisji Mularczyk "kluczowy będzie werdykt Trybunału, ale zrobiliśmy ważny krok". "Jednogłośnie posłowie w komisji ustawodawczej przyjęli stanowisko, które jest jednoznaczne, że przepis Kpc, który chroni państwa obce przed pozwami z tytułu zbrodni wojennych w Polsce, jest niezgodny z polską konstytucją". - Będzie to, mam nadzieję, prowadziło do tego, że obywatele polscy będą mogli pozywać państwo niemieckie z tytułu zbrodni wojennych - powiedział dziennikarzom.

 

W uzasadnieniu wniosku do TK posłowie napisali m.in., że chroniąca obce państwa praktyka, nie ma podstawy w ratyfikowanych przez Polskę konwencjach i traktatach, a jedynie w "międzynarodowym zwyczaju". Ich zdaniem tzw. zasada immunitetu jurysdykcyjnego narusza jednocześnie konstytucyjne prawo do sądu, zasadę ochrony własności i prawa dziedziczenia, obowiązek poszanowania i ochrony przyrodzonej i niezbywalnej godności człowieka, a także wiążące Polskę prawo międzynarodowe.

 

Według parlamentarzystów w przypadku uchylenia immunitetu pozwy przeciwko Niemcom mogliby składać m.in. cywilne ofiary zbrodni i działań wojennych, robotnicy przymusowi i więźniowie obozów pracy przymusowej, jeńcy wojenni, powstańcy warszawscy, obywatele polscy wywłaszczeni i przymusowo przesiedleni przez władze hitlerowskie, więźniowie obozów germanizacyjnych i obozów dla internowanych, a także część spadkobierców ofiar prześladowań hitlerowskich.

 

Jak szacował w zeszłym roku Mularczyk, do polskich sądów mogłoby wpłynąć nawet kilkaset tysięcy tego rodzaju pozwów.

 

PAP

bas/prz/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie