Timmermans ma "zielone światło" od unijnych komisarzy. Może wszcząć procedury przeciw Polsce

Polska
Timmermans ma "zielone światło" od unijnych komisarzy. Może wszcząć procedury przeciw Polsce
Polsat News

W środę na kolegium komisarzy unijnych wiceszef Komisji Europejskiej Frans Timmermans dostał "zielone światło" do wszczęcia wobec Polski nowych procedur o naruszenie unijnego prawa. Komisarze mieli zezwolić na rozpoczęcie działań w tych sprawach, które Timmermans uzna za stosowne - dowiedziała się korespondentka Polsat News w Brukseli Dorota Bawołek.

W środę przed kolegium komisarzy Frans Timmermans zdał relację z wtorkowego wysłuchania Polski. W rozmowie z korespondentką Polsat News powiedział we wtorek, że Polska nie przedstawiła "absolutnie nic nowego" i systemowe zagrożenie dla praworządności "jest takie, jakie było".

 

 

Kwestia praworządności nadal będzie dyskutowana

 

Minister spraw zagranicznych Bułgarii Ekaterina Zachariewa podkreśliła na wspólnej konferencji z Timmermansem, że kwestia praworządności w Polsce i dalszych kroków w procedurze art. 7 traktatu będzie dyskutowana na następnym spotkaniu ministrów ds. europejskich w ramach Rady UE. Zaznaczyła, że ma podczas niego dojść do "oceny sytuacji".

 

Natomiast polski minister ds. europejskich Konrad Szymański powiedział po spotkaniu dziennikarzom, że ma nadzieję na polubowne zakończenie sporu z KE. Jak stwierdził po raz pierwszy Polska miała okazję udzielić rzeczowych wyjaśnień państwom członkowskim, a ich przedstawiciele "pierwszy raz odnosili się do istoty rzeczy" - stwierdził Szymański. 

 

Następna regularna Rada ds. Ogólnych zaplanowana jest na wrzesień, ale w lipcu 27 ministrów ds. europejskich spotyka się bez Wielkiej Brytanii, żeby rozmawiać o Brexicie. Teoretycznie to posiedzenie mogłoby być również rozszerzone, tak by rozmawiać o Polsce. Przedstawiciel przyszłej prezydencji austriackiej mówił PAP, że dla Wiednia decydująca będzie w tej sprawie opinia KE.

 

Procedura ws. Sądu Najwyższego

 

W najbliższym czasie Komisja Europejska ma rozpocząć procedurę dotyczącą ustawy o Sądzie Najwyższym i nie wycofa się z tej procedury mimo wyjaśnień Polski w tej sprawie oraz w sprawie całej reformy sądownictwa udzielonych podczas wtorkowego wysłuchania w Radzie UE ds. Ogólnych.

 

Zgodnie z ustawą o Sądzie Najwyższym, która weszła w życie 3 kwietnia, w trzy miesiące od tego terminu w stan spoczynku przechodzą z mocy prawa sędziowie SN, którzy ukończyli 65. rok życia. Mogą oni dalej pełnić swoją funkcję, jeśli - w ciągu miesiąca od wejścia w życie nowej ustawy, czyli do 2 maja - złożyli stosowne oświadczenie i przedstawili odpowiednie zaświadczenia lekarskie, a Prezydent RP wyrazi zgodę na dalsze zajmowanie przez nich stanowiska sędziego SN.

 

W Sądzie Najwyższym orzeka obecnie 74 sędziów, spośród których 27 osiągnęło ten wiek. Komisja Europejska poddała silnej krytyce to rozwiązanie, wskazując, że otwiera ono drzwi do upolitycznienia SN.

  

polsatnews.pl, Polsat News, PAP

Dorota Bawołek/hlk/dro/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie