Piłkarze Szwajcarii mogą zostać ukarani. Za kontrowersyjne gesty w meczu z Serbią

Świat
Piłkarze Szwajcarii mogą zostać ukarani. Za kontrowersyjne gesty w meczu z Serbią
PAP/EPA/LAURENT GILLIERON

Serbski związek piłki nożnej chce, by FIFA ukarała dwóch szwajcarskich zawodników: Xherdana Shaqiri'ego i Granita Xhakę. Piłkarze po zdobytych bramkach w meczu z Serbią, pokazywali gest symbolizujący albańskiego orła. Kontrowersyjna "cieszynka" miała wyrażać poparcie dla niepodległości Kosowa.

W piątkowym meczu mundialu Szwajcaria wygrała z Serbią 2:1. W pierwszej połowie przeważali Serbowie, którzy w piątej minucie objęli prowadzenie po strzale głową Aleksandara Mitrovica. Po przerwie role się odwróciły. W 52. minucie wyrównał Xhaka, a w 90. zwycięskiego gola strzelił Shaqiri.

 

Podczas celebracji po bramce, Xhaka skrzyżował ręce i zrobił tzw. albańskiego orła. Ten sam gest powtórzył pod koniec spotkania Shaqiri. Bałkańskie media uznały to za prowokację.

 

- Napiszemy do FIFA - powiedział dziennikarzom po spotkaniu sekretarz generalny serbskiej federacji, Jovan Surbatovic. Przyznał, że podczas celebracji "było wiele kontrowersyjnych gestów, które wszyscy widzieli".

 

Prawie 2 mln Albańczyków

 

W 2008 r. Kosowo , ogłosiło niepodległość, którą uznało 111 ze 193 państw członkowskich ONZ. Władze Serbii jednak odebrały ten akt, jako sprzeczny z prawem narodowym. Według rządu w Belgradzie, Kosowo nadal jest częścią Serbii. Sporne terytorium zamieszkuje 1 mln 800 tys. Albańczyków, co stanowi 90 proc. wszystkich mieszkańców regionu.

 

Zarówno Xhaka, jak i Shaqiri mają albańskie korzenie. Brat Granita Xhaki, Taulant gra dla reprezentacji Albanii, z kolei Shaqiri urodził się w szóstym co do wielkości mieście Kosowa - Gnijlane. Shaqiri na jednym ze swoich butów ma wydrukowaną flagę Kosowa.

 

 

"Xherdan Shaqiri i Granit Xhaka są niezwykle utalentowanymi piłkarzami. Jednak ich wyczucie polityczne i świadomość społeczna pozostawia wiele do życzenia" - napisał szwajcarski dziennik "Neue Zuercher Zeitung".

 

"Dla tych, którzy mnie wspierają"

 

- Zrobiłem to dla moich ludzi, którzy zawsze mnie wspierają - powiedział Xhaka po meczu. - Dla wszystkich, którzy zawsze o mnie dbali, w moim rodzinnym kraju, tam gdzie są moje korzenie. To były czyste emocje - dodał.

 

Shaqiri był dużo mniej wylewny w pomeczowych wywiadach. Przyznał, że "wszyscy widzieli co zrobił i były to po prostu emocje". - Cieszę się, że strzeliłem gola. Nie chcę teraz o tym mówić - przyznał.

 

FIFA nie zabrała głosu w tej sprawie. Według przepisów federacji "ten kto prowokuje publiczność podczas meczu, może zostać ukarany dwoma meczami zawieszenia i grzywną".

 

polsatnews.pl, PAP, Reuters, USA Today, BBC

bas/paw/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie