Wild: w lipcu ma być powołana spółka celowa realizująca Centralny Port Komunikacyjny

Polska
Wild: w lipcu ma być powołana spółka celowa realizująca Centralny Port Komunikacyjny
Wikimedia Commons/Adrian Grycuk/Terminal A, Lotnisko Chopina w Warszawie

Jeszcze w lipcu ma być powołana spółka celowa zarządzająca przedsięwzięciem Centralny Port Komunikacyjny - zapowiedział pełnomocnik rządu ds. CPK Mikołaj Wild. Dodał, że dobiegają końca rozmowy z PKP PLK ws. nowych tras kolejowych, na ukończeniu są również propozycje dot. A2.

- Spółka celowa powinna być powołana w ciągu miesiąca od wejścia w życie specustawy, chcielibyśmy, żeby nastąpiło to w jeszcze w lipcu - powiedział Wild. Zastrzegł jednocześnie, że nie chce jeszcze podawać personaliów dotyczących zarządu spółki.

 

Ustawa o Centralnym porcie Komunikacyjnym została 6 czerwca opublikowana w Dzienniku Ustaw. Zapisano w niej, że wchodzi ona w życie po upływie 14 dni od dnia jej ogłoszenia. Nastąpi to 21 czerwca. Spółka celowa będzie ze 100-proc. udziałem Skarbu Państwa i ma ona odpowiadać za przygotowanie, realizację programu inwestycyjnego, koordynację oraz kontrolę realizacji przedsięwzięć związanych z CPK.

 

Pięcioosobowy zarząd

 

Kapitał zakładowy spółki celowej ma wynieść co najmniej 10 mln zł i może zostać objęty w zamian za wkłady pieniężne lub niepieniężne. Ponadto, spółka celowa może zostać przekształcona w spółkę akcyjną.

 

Zarząd tej spółki ma składać się z nie więcej niż pięciu osób, a rada nadzorcza z nie więcej niż siedmiu osób. Pełnomocnik ma być przewodniczącym rady nadzorczej spółki celowej. Skarb Państwa ma rozwiązać spółkę po zrealizowaniu celu, dla którego została utworzona. Może ją również rozwiązać w przypadku niewykonywania lub nienależytego wykonywania zadań.

 

- Jesteśmy już na końcówce ustaleń z PKP PLK, jeśli chodzi o nowe trasy kolejowe, które mają łączyć CPK z najważniejszymi miastami w Polsce. Jesteśmy blisko porozumienia. Myślę, że niedługo będziemy mogli również przedstawić propozycje dotyczące autostrady A2 i autostradowej obwodnicy Warszawy - powiedział Wild.

 

Projekt jeszcze w tym roku

 

Jak mówi, dzięki rozbudowie sieci kolejowej między Warszawą i Łodzią będzie to najlepiej skomunikowany obszar w Polsce. Rząd chce zmodernizować i rozbudować kolej o odcinki z prędkością maksymalną 250 km/h. Z kolei autostrada A2 jest jedną z głównych tras wylotowych ze stolicy.

 

- Najbliższym dla nas wyzwaniem będzie studium wykonalności dla CPK. Efektem prac nad nim będzie w pierwszej kolejności stworzenie masterplanu lotniska. Wówczas chcemy też rozstrzygnąć konkurs na koncepcję architektoniczną lotniska i koncepcję urbanistyczną terenów otaczających lotnisko. Chcielibyśmy to zrobić jeszcze w tym roku - zapowiedział Wild.

 

Minister przekazał, że Rozporządzenie Rady Ministrów określające maksymalny teren inwestycji "będzie mogło być uchwalone niezwłocznie po wejściu ustawy w życie i powołaniu spółki celowej".

 

- To pierwszy etap przygotowań do procedury uzyskiwania decyzji lokalizacyjnej i środowiskowej - dodał.

 

Ma być jednym z największych przesiadkowych portów lotniczych w Europie

 

Z kolei "najprawdopodobniej" do końca wakacji ma być powołana Rada do spraw budowy CPK. Rada ta ma być organem doradczym pełnomocnika w sprawach realizacji oraz funkcjonowania inwestycji i stosowania specustawy dot. CPK.

 

Centralny Port Komunikacyjny ma być usytuowany między Łodzią a Warszawą, na jego lokalizację wskazywany jest Stanisławów w gminie Baranów, koło Grodziska Mazowieckiego.

 

Nowe lotnisko ma być jednym z największych przesiadkowych portów lotniczych w Europie. Po pierwszym etapie budowy ma obsługiwać do 45 mln pasażerów rocznie. Docelowo lotnisko będzie mogło być rozbudowane do ok. 100 mln. Lotnisko ma powstać na ok. 3 tys. ha gruntów. Obiekt wraz z towarzyszącą infrastrukturą drogową i kolejową ma kosztować ok. 30-35 mld zł. Do końca 2019 r. mają trwać prace przygotowawcze, a sam port ma być budowany przez kolejne 8 lat, do końca 2027 r.

 

Budowa nowego portu jest konieczna, w związku z tym, że warszawskie Lotnisko Chopina nie może pełnić funkcji dużego portu przesiadkowego. Przepustowość lotniska w Warszawie jest na wyczerpaniu i w związku z dynamicznie rosnącym ruchem lotniczym w regionie, w następnych latach nie będzie w stanie go obsłużyć. W 2017 r. port obsłużył 15,72 mln pasażerów, o 22 proc. więcej niż w 2016 r.

 

PAP

nro/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie