Szymczyk: nasi fachowcy przygotowali nowe podejście prawne do walki z dopalaczami

Polska

Do szpitali w województwie zachodniopomorskim trafiło ostatnio kilkanaście osób, które zażyły dopalacze. Pytany o walkę z ich handlarzami szef policji Jarosław Szymczyk przekazał, że policyjni eksperci przygotowali projekt zmian w prawie ułatwiający wyeliminowanie ich z rynku. - Wierzę, że wkrótce one zafunkcjonują i pozwolą być nam skutecznymi - mówił Szymczyk w programie "Wydarzenia i Opinie".

Problem z dopalaczami najlepiej obrazują statystyki. Miesięcznie do szpitali trafia około 300 osób po ich zażyciu. - Cały czas intensywnie pracujemy w tej sprawie. Główny obszar działalności to rozbijanie zorganizowanych grup przestępczych, które ściągają te substancje do kraju i sprzedają - powiedział Komendant Główny Policji w rozmowie z Dorotą Gawryluk. Przypomniał jeden z ostatnich sukcesów policji, gdy na przełomie ubiegłego i obecnego roku zatrzymano kilkadziesiąt osób trudniących się handlem dopalaczami.

 

Szymczyk wskazał jednak, że "potrzebne są zmiany w prawie".  

 

- Wykaz znajdujących się w dopalaczach substancji zakazanych jest enumeratywny. Jest załącznikiem do ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii i osoby, które trudnią się produkowaniem dopalaczy, bardzo szybko zmieniają skład dopalaczy, wprowadzając na rynek produkty, składające się z substancji, które w tym wykazie się nie znajdują - tłumaczył.

 

Policja chce temu zapobiec poprzez zmiany w prawie. 

 

"Prace koncepcyjne zespołu zakończyły się jeszcze w zeszłym roku"

 

- W 2017 roku powołałem specjalny zespół, który miał przygotować nowe podejście prawne do tej walki. Fachowcy z Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego przygotowali rozwiązanie, które zdecydowanie ułatwi proces zabezpieczania tych środków i ściągania ich z rynku - przekazał Szymczyk.

 

Jak dodał, "prace koncepcyjne zespołu zakończyły się jeszcze w zeszłym roku i zostały przesłane do resortów spraw wewnętrznych, zdrowia i sprawiedliwości. 

 

- Wierzę, że wkrótce te zmiany zafunkcjonują i pozwolą być bardziej skutecznymi - powiedział.

 

W programie poruszono również temat pożarów składowisk odpadów oraz walki z tzw. mafią śmieciową. Szymczyk wyjaśnił, że do badań ostatnich pożarów powołano specjalne zespoły analityków, które szukają zwiazków pomiędzy tymi zdarzeniami.

 

- To trudna praca, ale wspólnie z prokuraturą będziemy robić wszystko, aby ten proceder zatrzymać. Być może zadziałał efekt strachu przed nasileniem działań z naszej strony i być może to jest powodem tego (serii pożarów - red.). W kilku przypadkach nie ma wątpliwości, że były to podpalenia, w kilku nie mamy takiej pewności - mówił Szymczyk.

 

 

Polsat News 

 

ml/luq/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie