Prezydent Radomska miał poprosić burmistrza z Izraela o zmianę przemówienia. "Bezpodstawne zarzuty"

Polska
Prezydent Radomska miał poprosić burmistrza z Izraela o zmianę przemówienia. "Bezpodstawne zarzuty"
radomsko.pl

Prezydent Radomska Jarosław Ferenc jako bezpodstawne określił zarzuty cenzurowania wystąpienia burmistrza izraelskiego miasta Kiryat Bialik, które miało być wygłoszone w Radomsku w czasie uroczystości upamiętniających rocznicę likwidacji radomszczańskiego getta. Wcześniej portal jewishtimes.com podał, że prezydent prosił o wykreślenie fragmentu o udziale Polaków w zbrodniach Holokaustu.

Eli Dukorsky przyjechał do Radomska wraz z grupą młodzieży z Kiryat Bialik w poniedziałek, by upamiętnić rocznicę Holokaustu radomszczańskich Żydów przez nazistowskich Niemców. Swoją wizytę rozpoczęli od zwiedzania Cmentarza Żydowskiego przy ulicy Przedborskiej, a następnie udali się na ulicę Joselewicza, gdzie znajduje się obelisk upamiętniający rocznicę likwidacji radomszczańskiego getta przez niemieckich okupantów. To tam burmistrz Dukorsky miał wygłosić przemówienie. 

 

Jak podało Jewish Press - internetowe wydanie niezależnej gazety ukazującej się w Stanach Zjednoczonych - władze Radomska miały odwołać uroczystości z okazji rocznicy likwidacji getta, po tym, jak burmistrz Kiryat Bialik Eli Dukorsky odmówił im usunięcia ze swojego przemówienia fragmentu o udziale Polaków w zbrodniach Holokaustu.

 

"Z przemówienia wynikało, że sprawcami okrucieństw wobec Żydów byli Polacy"

 

"Ubolewamy nad zarzutami stawianymi bezpodstawnie władzom Radomska o cenzurowanie wystąpienia naszego gościa, burmistrza Kiryat Bialik, podczas uroczystości w naszym mieście, odbywających się 19 marca i upamiętniających rocznicę Holokaustu radomszczańskich Żydów przez nazistowskich Niemców" - napisał Jarosław Ferenc w wydanym w poniedziałek wieczorem oświadczeniu.

 

Jednocześnie poinformował, że przemówienie Eli Dukorskiego otrzymał od strony izraelskiej kilka dni wcześniej, aby przetłumaczyć je na język polski. "W tekście znalazły się opisy dotyczące tragicznych losów Żydów podczas II wojny światowej. Z przedstawionych przykładów wynika, że sprawcami morderstw i okrucieństw wobec Żydów byli Polacy, którzy we współpracy z nazistami bez określonej narodowości wymordowali m.in. 200 tysięcy Żydów" - oświadczył prezydent Ferenc.


"Przytoczone opowieści mają charakter osobisty, dlatego też trudno traktować je jako źródło wiedzy historycznej. Mogłyby być z pewnością przedmiotem debaty historyków bądź rozważań akademickich dotyczących czasami trudnych relacji polsko-żydowskich. Podobnie jak przytoczone cyfry dotyczące liczby ofiar, które nie są odzwierciedleniem ustaleń większości z historyków zajmujących się okresem II wojny światowej. Przedstawione teorie są mocno kwestionowane przez wielu historyków od strony metodologicznej i źródłoznawczej jako nieznajdujące oparcia w dotychczas prowadzonych badaniach" - ocenił Ferenc.

 

"Uznaliśmy, że nie możemy ingerować w treść przemówienia"

 

Jak dodał, po konsultacjach w Ministerstwie Spraw Zagranicznych miasto uznało, że nie może ingerować w treść przemówienia burmistrza Kiryat Bialik.

 

"Nie uciekamy od drażliwych kwestii i sporów historycznych, jednak nie powinny być one rozstrzygane podczas oficjalnych uroczystości, ale w trakcie  rzeczowych dyskusji i konferencji naukowych. Dlatego zwróciliśmy się z nieformalną prośbą do strony izraelskiej, by spotkanie pod Macewą - w którym w większości uczestniczyłaby młodzież z Radomska i Kiryat Bialik – miało charakter bardziej koncyliacyjny, pozwalający lepiej się poznać, rozwinąć życzliwe i przyjazne relacje oraz odrzucić stereotypy" - poinformował prezydent.

 

"Popieramy prawo do wypowiadania się, nie pomijając ani jednej litery"

 

Dukorsky skontaktował się w sprawie zmiany treści przemówienia z izraelskim MSZ, które zaleciło, aby nie godził się na propozycję prezydenta Ferenca. - Odrzucamy każdą próbę cenzury - powiedział rzecznik MSZ Izraela Emanuel Nachshon na antenie jednego z programów telewizyjnych. - Popieramy prawo burmistrza do wypowiadania się zgodnie z planem i nie pomijając ani jednego słowa, nawet jednej litery - dodał.

 

Strona polska postanowiła zmienić plan uroczystości. Prezydent Radomska nie uczestniczył w uroczystościach z udziałem delegacji izraelskiej. Złożył kwiaty na Cmentarzu Żydowskim dwie godziny wcześniej. 

 

Przemówienie Dukorskiego ostatecznie zostało wygłoszone. "Dukorsky przeprowadził alternatywną ceremonię dla swoich studentów i przedstawił swoją przemowę zgodnie z planem w bardziej intymnym i znacznie mniej międzynarodowym otoczeniu" - poinformowało Jewish Press.


jewishpress.com, polsatnews.pl, PAP

mr/luq/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie