Torba pełna odciętych dłoni. Makabryczne znalezisko na brzegu rzeki
54 odcięte dłonie zostały znalezione w torbie na obrzeżach miasta Chabarowsk we wschodniej Rosji. Policja wykluczyła motyw kryminalny zdarzenia - według śledczych torba wraz zawartością może należeć do uniwersytetu medycznego lub jednej z kostnic.
Policję powiadomili miejscowi rybacy, którzy odnaleźli zamarzniętą dłoń wystającą ze śniegu. Funkcjonariusze po przybyciu na miejsce odnaleźli worek z pozostałymi kończynami. Część z nich nie miała kilku palców, inne były w stanie częściowego rozkładu.
Nieopodal brzegu rzeki znaleziono bandaże i odciski butów.
Zdjęcia przedstawiające nietypowe odkrycie zostały wysłane anonimowo do lokalnych mediów, pojawiły się także w mediach społecznościowych.
Macabre bag containing 27 pairs of human hands found in bag on Amur River island. Mystery over who the hands belonged to, when they were chopped off, and why. GRAPHIC IMAGES https://t.co/eq2B1N1Pn9 pic.twitter.com/wJZqYveSPr
— The Siberian Times (@siberian_times) 8 marca 2018
Chęć uniknięcia opłat
Rosyjski Komitet Śledczy oficjalnie odrzucił tezę o kryminalnym podłożu sprawy, ale powody, dla których dłonie znalazły się nad rzeką wciąż są badane. Według jednej z tez śledczych, dłonie zostały odcięte od martwych ciał w ramach zajęć na studiach medycznych, a następnie wyrzucone, by uniknąć opłat związanych z utylizacją.
Policja nie wyklucza też możliwości, że ręce to pozostałości po pracy kostnicy. Powszechną praktyką przy badaniu niezidentyfikowanych ciał jest obcięcie jednej z rąk i wysłanie jej do analizy odcisków palców. Jednak szczątki muszą zostać oddane na cmentarz lub skremowane. Komitet podejrzewa, że mogło dojść do zaniedbania i ktoś próbował to zatuszować.
Siberian Times, Russia Today
Czytaj więcej