Pawłowicz do Gryglasa ws. jego kandydatury na wiceprezydenta Warszawy: najpierw sołectwo w Polsce C
"Poseł Gryglas od Petru i Pihowicz, skokiem do partii J.Gowina, ma być kandydatem Porozumienia na wiceprezydenta Warszawy z listy PiS-u?!" - pyta na Twitterze wzburzona Krystyna Pawłowicz. Posłanka napisała, że "zasługi i pokuta w PiS trwają latami", "na początek sołectwo w Polsce C". "Zaczynałem w Polsce C, choć nazywam ją A" - odpowiedział jej Zbigniew Gryglas.
Gryglas był we wtorek pytany na antenie RMF FM, czy bierze pod uwagę wariant: Stanisław Karczewski na prezydenta, Zbigniew Gryglas na wiceprezydenta Warszawy. - Tak, jak najbardziej to jest możliwe - odpowiedział poseł Porozumienia Jarosława Gowina.
"Sąsiad otworzył mu karierę"
Na Twitterze zareagowała posłanka PiS Krystyna Pawłowicz.
"Poseł Gryglas od Petru i Pihowicz, skokiem do partii J.Gowina, ma być kandydatem Porozumienia na wiceprezydenta Warszawy z listy PiS-u?!" - pytała.
"Pośle Gryglas, któremu sąsiad otwarł karierę, zasługi dla PiS i pokuta w PiS trwają latami. Na początek sołectwo w Polsce C" - dodała Pawłowicz.
Poseł GRYGLAS od Petru i Pihowicz,skokiem do partii J.Gowina,ma być kandydatem Porozumienia na wicepre-
— Krystyna Pawłowicz (@Krystyn16616795) 21 lutego 2018
zydenta Wa-wy z listy PIS-u?!
Pośle Gryglas,króremu sąsiad otwarł karierę,zasługi dla PIS i pokuta w PIS trwają latami.
Na początek sołectwo w Polsce C...
"Bycie »świeżym« kolegą Gowina nie wystarczy"
Jeden z internautów zapytał posłankę, "co to znaczy Polska C". "A Pani z jakiej jest Polski? Bo dla mnie Polska jest tylko jedna" - napisał.
Pawłowicz wyjaśniła, że chodziło jej o "budowanie swej kariery na własnym, ciężko wypracowanym dorobku w najtrudniejszych warunkach, a takie są na prowincji, w małych miastach. "Polska C jest symbolem trudnych warunków i ograniczonych możliwości" - napisała.
Odpowiadając innemu użytkownikowi Pawłowicz przekonywała, że "tam na prowincji jest najcięższa praca i od tego poziomu trzeba zaczynać i na ciężkiej pracy opierać swe oczekiwania". "Samo bycie »świeżym« kolegą min. Gowina nie jest wystarczającą »zasługą«, by być wice(prezydentem - red.) w stolicy państwa" - napisała posłanka PiS.
Ależ z całym szacunkiem,bo to tam na prowincji jest najcięższa praca i od tego poziomu trzeba zaczynać i na ciężkiej pracy opierać swe oczekiwania.Samo bycie „świežym” kolegą min.Gowina nie jest wystarczającą „zasługą”,by być wice w stolicy państwa.
— Krystyna Pawłowicz (@Krystyn16616795) 21 lutego 2018
"Propozycje były"
Internauci pytali więc, czemu to Pawłowicz nie otrzymała jeszcze żadnego "poważnego stanowiska".
"Jeszcze Pani nie zasłużyła?" - zapytał jeden z nich.
Pawłowicz odpowiedziała, że "najcięższe boje o Polskę toczą się na barykadzie, na codziennym froncie". "Propozycje były, ale mój żywioł to to, co właśnie robię" - dodała.
Najcięższe boje o Polskę toczą się na barykadzie,na codziennym froncie.Tu się nadstawia głowę.
— Krystyna Pawłowicz (@Krystyn16616795) 21 lutego 2018
Propozycje były,ale mój żywioł to to,co właśnie robię.
"Nie dbam o stanowiska i zaszczyty"
Do sprawy odniósł się poseł Gryglas.
"A ja życzę Pani Poseł, po chrześcijańsku, miłego dnia. Pracuję przede wszystkim dla Najjaśniejszej Rzeczypospolitej #Polska" - napisał.
A ja życzę Pani Poseł, po chrześcijańsku,miłego dnia. Pracuję przede wszystkim dla Najjaśniejszej Rzeczypospolitej #Polska . @Porozumienie__ @pisorgpl @Mloda_Prawica https://t.co/9qojy9MqOZ
— Zbigniew Gryglas (@ZGryglas) 21 lutego 2018
Były poseł Nowoczesnej podkreślił, że "zaczynał w Polsce C", ale "nazywał ją A". "Nie dbam o stanowiska i zaszczyty bo nie po to przyszedłem do polityki. Najważniejsza jest dla mnie moja rodzina i #Polska. »Nie sądźcie a nie będziecie sądzeni, nie potępiajcie a nie będziecie potępieni« Jezus Chrystus" - dodał Gryglas.
Zaczynałem w Polsce C choć nazywam ją A, w małym miasteczku. Nie dbam o stanowiska i zaszczyty bo nie po to przyszedłem do polityki. Najważniejsza jest dla mnie moja rodzina i #Polska. „Nie sądźcie a nie będziecie sądzeni, nie potępiajcie a nie będziecie potępieni” Jezus Chrystus
— Zbigniew Gryglas (@ZGryglas) 21 lutego 2018
Odszedł z Nowoczesnej z powodu "różnic światopoglądowych"
W wyborach parlamentarnych w 2015 Gryglas kandydował do Sejmu z trzeciego miejsca na liście Nowoczesnej w Warszawie. Został wybrany na posła otrzymując 1011 głosów.
W październiku 2017 odszedł z Nowoczesne, motywując to różnicami w kwestiach światopoglądowych. W listopadzie 2017 współtworzył partię Porozumienie, zorganizowaną przez Jarosława Gowina. Został jednym z jej wiceprezesów, stanął na czele rady programowej.
Początkowo pozostał posłem niezrzeszonym, ale 11 grudnia ogłosił dołączenie do klubu parlamentarnego PiS.
polsatnews.pl
Czytaj więcej