Mazowiecki konserwator chce wpisać do rejestru zabytków fragmenty muru getta w Warszawie
Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków (MWKZ) prof. Jakub Lewicki podpisał decyzję o wpisie do rejestru zabytków dwóch fragmentów historycznego muru getta, przy ul. Siennej 53 w Warszawie - napisano na stronie MWKZ. Decyzja nie jest ostateczna - dodano.
"Jakub Lewicki - Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków podpisał decyzję o wpisie do rejestru zabytków dwóch fragmentów historycznego muru getta, zlokalizowanych przy ul. Siennej 53 w Warszawie, z uwagi na zachowane wartości historyczne. Decyzji nadano rygor natychmiastowej wykonalności" - poinformowano na stronie Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.
W informacji podkreślono, że przedmiotowe obiekty stanowią "unikalną pamiątkę historyczną, bezcenną zarówno dla narodu żydowskiego, jak i polskiego". "Są świadkami wspólnej tragicznej i trudnej historii, miejscem pielgrzymek rzeszy ocalałych z zagłady, jak i ich rodzin i jako takie winny być bezwzględnie zachowane dla przyszłych pokoleń" - zaznaczono.
Teren getta
MWKZ przypomina, że według pierwszego projektu getto warszawskie miało być zlokalizowane na Pradze, rozważano także plany utworzenia gett peryferyjnych - na Kole i Grochowie. Ostatecznie dzielnicę zamkniętą utworzono w płn.-zach. części Śródmieścia, tzw. dzielnicy północnej, która od XIX wieku była w większości zamieszkana przez ludność żydowską. Proces izolowania tej części Warszawy ze względu na groźbę rzekomej epidemii, rozpoczął się zimą 1939/1940 r., kiedy to na ulicach granicznych dzielnicy umieszczono białe tablice z napisami w językach polskim i niemieckim, ostrzegające przed przebywaniem na terenie zamieszkałym przez ludność żydowską z powodu zagrożenia tyfusem.
Wiosną 1940 r. podjęto decyzję o budowie wokół zamieszkałego w większości przez Żydów "terenu epidemicznego" murów, mających pełnić funkcję ochronną dla mieszkańców pozostałej części miasta.
Prace budowlane przy ich wznoszeniu, realizowane przez Judenrat na polecenie Niemców, rozpoczęły się 1 kwietnia 1940 r. Oficjalnie getto ("dzielnica żydowska") w Warszawie zostało utworzone 2 października 1940 r. zarządzeniem gubernatora dystryktu warszawskiego Ludwiga Fischera.
"Zgodnie z zarządzeniem w dzielnicy żydowskiej mieli zamieszkać wszyscy Żydzi mieszkający w Warszawie lub przesiedleni do niej, natomiast Polakom zamieszkującym te tereny nakazano przenieść się do pozostałego obszaru miasta, z wyłączeniem tzw. dzielnicy niemieckiej. Zarządzenie z 2 października 1940 r. zawierało listę ulic granicznych: Wielka, Bagno, pl. Grzybowski, Rynkowa, Zimna, Elektoralna, pl. Bankowy, Tłomackie, Przejazd, Nalewki, granica Ogrodu Krasińskich, Świętojerska, Freta, Sapieżyńska, Konwiktorska, Stawki, Dzika, Okopowa, Towarowa, Srebrna i Złota. Z getta wyłączono m.in. Sądy Grodzkie na Lesznie, więzienie Pawiak, obszar tzw. enklawy ewangelickiej z kościołem i Szpitalem Ewangelickim oraz nieruchomości należące do browaru Haberbusch i Schiele przy ulicy Ceglanej" - podano w informacji MWKZ.
400 tys. ofiar
MWKZ wskazuje, że po 1940 r. granice tego terenu ulegały wielokrotnym zmianom. Mur getta miał wysokość ok. 3 m i był podwyższony o kolejny metr drutem kolczastym. W jego obwód włączono ściany budynków, zlokalizowanych na linii przebiegu wytyczonej granicy dzielnicy żydowskiej. "Na początku 1941 r. łączna długość murów getta wynosiła ok. 18 km, a powierzchnia ok. 307 ha. W wyniku tzw. wielkiej akcji wysiedleńczej od 22 lipca do 21 września 1942 roku ok. 80 proc. mieszkańców getta zostało wywiezionych i zamordowanych w obozie zagłady w Treblince. W sierpniu 1942 r. południowa część getta (tzw. małe getto) została włączona do +aryjskiej+ części miasta. W części północnej pozostało ok. 60 tys. Żydów" - napisano.
Prof. Lewicki przypomina, że ostateczną likwidację warszawskiego getta zaplanowano na 19 kwietnia 1943 r., kiedy to oddziały niemieckie dowodzone przez szefa warszawskiej SS i policji płk. Ferdinanda von Sammern-Frankenegga wkroczyły na teren dzielnicy. W odpowiedzi na niemiecką akcję wybuchło powstanie żydowskie. 8 maja 1943 r. w otoczonym przez Niemców i Ukraińców bunkrze przy ul. Miłej zginął dowódca powstania Mordechaj Anielewicz wraz z ok. 120 powstańcami. Sporadyczne walki trwały jednak jeszcze do połowy maja 1943 r.
"Dla efektu propagandowego postanowiono zakończyć tłumienie powstania wysadzeniem w powietrze Wielkiej Synagogi przy ulicy Tłomackie w dniu 16 maja 1943 r." - napisano na stronie mazowieckiego konserwatora zabytków.
Po wywiezieniu pozostałych przy życiu mieszkańców do Treblinki oraz obozów w dystrykcie lubelskim zabudowa "dzielnicy żydowskiej" została na rozkaz Niemców zburzona. Na jej terenie w latach 1943-44 przeprowadzane były masowe egzekucje mieszkańców Warszawy (polskich więźniów politycznych oraz Żydów schwytanych po "aryjskiej stronie").
"Łączna liczba ofiar getta warszawskiego szacowana jest na ok. 400 tys. osób, z czego ok. 92 tys. zginęła lub zmarła w Warszawie (głównie ofiary głodu i chorób), a ok. 300 tys. w obozie zagłady w Treblince i w trakcie dwóch akcji wysiedleńczych. W wyniku likwidacji getta uległo też zniszczeniu ok. 12 proc. zabudowy miasta. Pozostałe wolnostojące fragmenty muru zostały wyburzone po zakończeniu II wojny światowej" - podano w informacji MWKZ.
PAP
Czytaj więcej