Obrońcy zwierząt chcieli manifestować na targu koni. Burmistrz wydał zakaz, sąd podtrzymał decyzję

Polska
Obrońcy zwierząt chcieli manifestować na targu koni. Burmistrz wydał zakaz, sąd podtrzymał decyzję
Polsat News/Zdj. archiwalne

Sąd w Radomiu oddalił zażalenie fundacji broniącej praw zwierząt na wydany przez burmistrza Skaryszewa zakaz organizowania zgromadzenia publicznego na terenie jarmarku końskiego. Sąd uznał, że zakaz jest zasadny ze względu na ryzyko zagrożenia życia i zdrowia uczestników "Wstępów".

Zgodnie z decyzją władz miasta, Skaryszewski Jarmark Koński "Wstępy" rozpoczyna się w poniedziałek o godz. 5 rano. Obrońcy praw zwierząt zamierzali pojawić się w Skaryszewie już w niedzielę późnym wieczorem i przebywać tam nieprzerwanie do wtorku po południu. Organizatorzy zapowiedzieli, że w zgromadzeniu udział weźmie ok. 800 osób.

 

Jak powiedział Łukasz Drohomirecki z Fundacji Pandora, obrońcy praw zwierząt z całej Polski chcieli w ten sposób wyrazić "milczący sprzeciw" wobec praktykowanego od lat w Skaryszewie handlu końmi na rzeź.

 

- Ponieważ zgromadzenie miałoby się odbywać w godzinach nocnych, nie będziemy przemawiać. Nie chcemy uprzykrzać życia mieszkańcom, ani dokuczać zwierzętom - zaznaczył Drohomirecki. Dodał, że ludzie którzy z całej Polski przyjadą do Skaryszewa będą przyglądać się, jak przebiega handel końmi i czy nie dochodzi do przypadków znęcania się nad zwierzętami.

 

"Realne zagrożenie"

 

Burmistrz Skaryszewa Ireneusz Kumięga zakazał jednak organizacji zgromadzenia. W jego ocenie, obecność tak dużej grupy osób na jarmarku, który zajmuje ograniczoną przestrzeń miejskiego targowiska, mogłaby spowodować realne zagrożenie dla zdrowia i życia innych uczestników imprezy. Podobne stanowisko zajęła radomska policja oraz Powiatowy Inspektor Weterynarii.

 

Także Sąd Okręgowy w Radomiu podzielił w piątek tę argumentację, oddalając zażalenie fundacji na decyzję burmistrza.

 

Zdaniem sędziego Rafała Sochy, "celem zgromadzenia publicznego jest odbycie wspólnych obrad lub wyrażenie stanowiska w sprawach publicznych". - Organizator wydaje się błędnie postrzegać zgromadzenie jako środek fizycznej ochrony zwierząt - zaznaczył sędzia.

 

Według sądu, świadczy o tym fakt, że zgromadzenie miałoby się odbywać nieprzerwanie przez 40 godzin. - Organizowanie zgromadzenia w godzinach nocnych, z jednej strony jest okolicznością wzmacniającą argumentację o realnej możliwości zaistnienia zagrożenia życia lub zdrowia ludzi; z drugiej zaś strony poddaje pod wątpliwość samą możność wspólnych obrad lub wyrażenia stanowiska w takich warunkach i w takim miejscu, mając na uwadze godziny otwarcia jarmarku - podkreślił sędzia.


Będzie apelacja


Fundacja Pandora zapowiedziała, że złoży zażalenie na postanowienie Sądu Okręgowego w Radomiu do Sądu Apelacyjnego w Lublinie.

 

Na postanowienie sądu okręgowego przysługuje w terminie 24 godzin od jego wydania zażalenie do sądu apelacyjnego, który rozpoznaje je w terminie 24 godzin. Od postanowienia sądu apelacyjnego nie przysługuje skarga kasacyjna i podlega ono natychmiastowemu wykonaniu.

 

Specjalny regulamin


W tym roku po raz pierwszy we wspólnie wypracowanym przez samorząd Skaryszewa i broniącą praw zwierząt Fundację Centaurus regulaminie wprowadzono m.in. zakaz wjazdu samochodów o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 7,5 tony, otwarcie terenu jarmarku dopiero o godzinie 5 rano, a także wymóg posiadania świadectwa zdrowia dla zwierząt.

 

Zapisy regulaminu będą egzekwowane przez Powiatowy Inspektorat Weterynarii, Inspekcję Transportu Drogowego oraz policję.

 

Zdaniem burmistrza Skaryszewa, ograniczenia wprowadzone w regulaminie "Wstępów", spowodują, że liczba koni przywożonych na jarmark, a przeznaczonych na rzeź, zdecydowanie zmaleje, a być może po dwóch, trzech latach wspólnej pracy i doskonaleniu tego systemu zostanie całkowicie wyeliminowana.

 

Tradycyjny jarmark konny "Wstępy", jest najstarszą i największą tego typu imprezą w Europie. Organizowany w Skaryszewie odbywał się bez przerwy od 1432 roku. Według legend, przywilej targowy, powstałemu w 1264 roku miastu, nadał król Władysław Jagiełło, dziękując za konie dla grunwaldzkich rycerzy. W 1633 król Władysław IV w dekrecie zezwolił by targi koni były w mieście organizowane w pierwszy (wstępny - stąd nazwa) poniedziałek po Środzie Popielcowej. Tradycja ta pozostała do dziś.

 

W tym roku, w dniach 19-20 lutego na skaryszewskich "Wstępach" zaplanowano m.in. pokaz koni zimnokrwistych przygotowany przez Polski Związek Hodowców Koni oraz koncerty folklorystyczne. Co roku jarmarkowi towarzyszą prezentacje potraw tradycyjnej kuchni wiejskiej, ekspozycje dotyczące ginących zawodów, m.in. kowala, cieśli, bednarza, rzeźbiarza ludowego. Na "Wstępach" zwiedzający mogą też zakupić lokalne rękodzieło, pamiątki, stare zabawki. Dodatkowo na terenie targów możliwe jest zaopatrzenie się w sprzęt niezbędny do opieki nad koniem.

 

PAP

prz/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie