"Pączki świetne - ale bez róży". Czarnecki w Tłusty Czwartek. Dzień po utracie funkcji wiceszefa PE

Świat
"Pączki świetne - ale bez róży". Czarnecki w Tłusty Czwartek. Dzień po utracie funkcji wiceszefa PE
Twitter/Ryszard Czarnecki

Dobry humor zdaje się nie opuszczać eurodeputowanego Ryszarda Czarneckiego z PiS, który w środę stracił stanowisko wiceprzewodniczącego Parlamentu Europejskiego. Na Twitterze pochwalił się, że u niego w biurze również są pączki z okazji Tłustego Czwartku. Dodał jednak, że "są świetne - ale bez róży" - nawiązując w ten sposób do konfliktu z europosłanką Różą Thun, co było przyczyną jego odwołania.

"Dziś Tłusty Czwartek - także u mnie w biurze, z udziałem europosłów i asystentów. Pączki świetne - ale bez róży..." - napisał Ryszard Czarnecki kończąc wpis emotikonem z uśmiechniętą buzią.  

Komentujący wpis europosła byli podzieleni, co do oceny jego poczucia humoru. Części wpis bardzo się podobał, ale spora część zauważyła, że pączki na "szmalcu" również są niezdrowe.  

 

Posłowie Parlamentu Europejskiego w tajnym głosowaniu zdecydowali o odwołaniu eurodeputowanego PiS Ryszarda Czarneckiego z funkcji wiceprzewodniczącego. Decyzja w tej sprawie zapadła większością 447 głosów "za", przy 196 "przeciw".

 
To pierwszy przypadek odwołania wiceszefa PE przed końcem kadencji. Sprawa dotyczy porównania przez Ryszarda Czarneckiego posłanki Róży Thun do "szmalcownika".

 

Tak w środę swoje odwołanie komentował Ryszard Czarnecki.

 

 

polsatnews.pl

 

 

grz/luq/nro/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie