Dzieci nie zostaną wydane ojcu mieszkającemu w Irlandii. Sąd uwzględnił wniosek prokuratora

Jak podała w piątek w komunikacie Prokuratura Krajowa, mieszkający w Irlandii Sumit S. zwrócił się do polskiego sądu o wydanie mu jego dzieci. Zrobił to w trybie Konwencji haskiej dotyczącej cywilnych aspektów uprowadzenia dziecka za granicę. Obecnie dzieci mieszkają z matką w Polsce.

 

"Powrót dzieci naraziłby je na szkodę fizyczną lub psychiczną"

 

Sprzeciwiła się temu matka, podkreślając, że Sumit S. stosował wobec niej przemoc fizyczną i psychiczną. W październiku 2016 r. sąd w Dublinie wydał mężczyźnie nakaz opuszczenia mieszkania, w którym mieszkał wspólnie z dziećmi i ich matką oraz zakaz zbliżania się do miejsca zamieszkania swojej żony i zakaz grożenia jej użyciem przemocy.

 

Jak podała PK, w listopadzie 2017 r. Sąd Rejonowy dla Wrocławia - Fabrycznej wydał orzeczenie nakazujące wydanie dwójki małoletnich dzieci ojcu do Irlandii. Zdaniem prokuratury, zostało ono wydane m.in. wbrew opinii psychologicznej, która została uzyskana w toku postępowania. "Wynika z niej między innymi, że istnieje poważne ryzyko, że powrót dzieci do Irlandii naraziłby je na szkodę fizyczną lub psychiczną albo w jakikolwiek inny sposób postawiłby w sytuacji nie do zniesienia" - podał PK w komunikacie.

 

Do prawomocnego zakończenia postępowania mogą zostać w Polsce

 

Orzeczenie sądu zostało zaskarżone przez prokuratora, który złożył też wniosek o wstrzymanie wykonalności tej decyzji. Wniosek został pozytywnie rozpatrzony przez sąd. Oznacza to, że dzieci nie muszą wyjeżdżać do Irlandii i do prawomocnego zakończenia postępowania mogą zostać z matką w Polsce.

 

"Prokurator przed Sądem II instancji konsekwentnie będzie sprzeciwiał się wydaniu dzieci do Irlandii. W ocenie prokuratury, z uwagi na dobro dzieci, powinny one zamieszkiwać z matką w Polsce" - podkreślono w komunikacie PK.

 

PAP

Czytaj więcej