"Tylko szerokie porozumienie może uratować Kraków od »PiSyzacji«". Współpraca lokalnej opozycji

Lokalne struktury partii opozycyjnych i stowarzyszeń podpisały w poniedziałek "Deklarację krakowską", w której zapowiadają współpracę w "obronie wolności i demokracji". Dokument - jak zapowiadają sygnatariusze - jest pierwszym krokiem do wspólnych działań przed wyborami samorządowymi.
Sygnatariuszami "Deklaracji krakowskiej" zostały lokalne struktury: Platformy Obywatelskiej, Nowoczesnej, Polskiego Stronnictwa Ludowego, Sojuszu Lewicy Demokratycznej, Unii Europejskich Demokratów, Komitetu Obrony Demokracji, Przyjaznego Krakowa (klub radnych prezydenta Jacka Majchrowskiego), stowarzyszenia (S)prawy Kobiet i Strajku Kobiet.
Zadeklarowali oni w dokumencie "wspólne działanie na rzecz równego traktowania i poszanowania praw człowieka, oraz przeciwko łamaniu prawa i wolności obywatelskich, przeciw mowie nienawiści i wszelkiego rodzaju agresjom i nietolerancji". Chcą też wspierać projekty obywatelskie, działanie na rzecz praw kobiet, ochrony przyrody i środowiska, a także przeciwdziałać wszelkim formom wykluczenia społecznego.
"Będziemy bronić wartości konstytucyjnych, państwa neutralnego światopoglądowo, niezależności sądów i niezawisłości sędziów" - czytamy w deklaracji, w której wskazano też, że jej sygnatariusze będą przeciwdziałać próbom centralizacji państwa i ograniczania kompetencji samorządów.
Dziś dojdzie do podpisania #DeklaracjaKrakowska pic.twitter.com/o55fNeuj4e
— Nowoczesna Kraków (@NowoczesnaKRK) 29 stycznia 2018
"Początek początku"
Jak powiedział szef Nowoczesnej w Małopolsce Grzegorz Filipek, dokument jest symbolicznym, pierwszym krokiem do sformalizowania współpracy między krakowskimi ugrupowaniami opozycyjnymi, która nieformalnie trwa od początku protestów przeciw zmianom wprowadzanym przez rząd PiS.
Sygnatariusze porozumienia unikali w poniedziałek deklaracji związanych z ewentualnymi wspólnymi listami wyborczymi w wyborach samorządowych, czy jednym kandydacie na prezydenta Krakowa.
- Decyzje personalne mają być wynikiem uzgodnienia wspólnego programu, a dzisiaj mamy dopiero „początek początku”. W związku z tym rozpoczynamy rozmowy, z których wyjdzie kształt programowy, kształt postulatów i potem będziemy szukać personaliów - powiedział szef PO w Krakowie Dominik Jaśkowiec.
- Liczymy na szerokie porozumienie, bo tak naprawdę tylko takie porozumienie ma sens i może uratować Kraków od jego "PiSyzacji" - podkreślił.
Szefowa małopolskiego KOD Danuta Czechmanowska zadeklarowała, że działacze KOD nie będą ubiegać się o miejsca na listach wyborczych. - Naszą rolą jest działanie na rzecz kontroli wyborów i wysokiej frekwencji (...) jednym z naszych zadań jest zatrzymanie PiS przed przejęciem władzy w Krakowie. Ufamy, że podpisanie "Deklaracji krakowskiej" jest pierwszym korkiem w realizacji tego zadania - zaznaczyła.
PAP
Czytaj więcej