Śmierć polskiego kierowcy we Francji. Na jego ciele odkryto poważne obrażenia
Ciało 21-letniego polskiego kierowcy odnaleziono w okolicach Lyonu. Leżało obok zaparkowanej na poboczu furgonetki, którą najprawdopodobniej wcześniej prowadził. Śledztwo w tej sprawie prowadzi francuska żandarmeria.
Jak informuje RMF FM - według źródeł francuskiej żandarmerii - na ciele pochodzącego ze Szczytna Krzysztofa G. odkryto poważne obrażenia.
Śledczy początkowo przypuszczali, że Polak padł ofiarą napaści. Z nieoficjalnych informacji rozgłośni wynika jednak, że 21-letni kierowca prawdopodobnie zginął w wyniku wypadku drogowego, którego sprawca uciekł z miejsca zdarzenia.
Według służb, mężczyzna mógł zostać śmiertelnie potrącony przez inny samochód, gdy wysiadał ze swojej furgonetki.
Krzysztof G. był pracownikiem jednej z firm kurierskich. Z informacji uzyskanych od jego bliskich, wynika, że był to pierwszy kurs 21-latka do Francji.
Mężczyzna po raz ostatni skontaktował się z rodziną we wtorek wieczorem. Jego ciało znaleziono w nocy z wtorku na środę.
RMF FM
Czytaj więcej
Komentarze