W Belgii skradziono cysternę z chemikaliami. Sprzeczne doniesienia o możliwym zagrożeniu
Cysternę wypełnioną 33,5 tys. litrami chemikaliów skradziono we Flandrii. Według mediów z tego powodu służby wywiadowcze wielu krajów postawiono w stan alarmu, a Interpol zalecił wzmożenie czujności na granicach. Powodem ma być fakt, że substancja przewożona przez cysternę można zostać wykorzystana do produkcji materiałów wybuchowych. Jednak belgijska policja nie potwierdza tych informacji.
Ciężarówkę skradziono najprawdopodobniej w sobotę w pobliżu portu w Ostendzie we Flandrii Zachodniej.
Służby nie ujawniają na razie zbyt wielu informacji dotyczących zarówno kradzieży, jak i ładunku, który znajdował się w cysternie.
Według hiszpańskiej reporterki radiowej Laury Alonso, ciężarówka przewoziła substancję Radiacid produkowaną przez firmę chemiczną Oleon i używaną, m.in. do produkcji detergentów i środków czyszczących.
Es un camión negro (sin señalamiento previo x las fuerzas de seguridad) con un remolque sobre el que sí hay señalamiento. La sustancia se fábrica en Bélgica y se llama RADIACID. https://t.co/9RCklDzXxN
— Laura Alonso (@Laura_AlonsoC) 23 stycznia 2018
Interpol zaprzecza, przewoźnik wyjaśnia
Zagraniczne media poinformowały, że Interpol poprosił europejskie służby policyjne o wzmożenie czujność na przejściach granicznych, ale oficjalnie międzynarodowa policja nie potwierdza, że nie wysłała ostrzeżenia.
Rzecznik przewoźnika jest zaskoczony zamieszaniem wokół kradzieży swojej cysterny. - To ciężarówka wypełniona kwasem oleinowym, który jest wykorzystywany do produkcji m.in. mydła, pasty do zębów i kremu do golenia - zapewnił Nick Verleye.
Informacji o groźnej substancji, która miała rzekomo być przewożona cysterną, nie potwierdza też rzecznik belgijskiej policji Ed Kraszewski. - Nie, nie możemy potwierdzić, czy wiadomość jest prawdziwa, czy nie.
ad.nl, nieuwsblad.be, polsatnews.pl
Czytaj więcej