Czy prokuratura była zbyt pobłażliwa dla ludzi nawołujących do nienawiści? "Tak czy Nie" o 20:00
PO opublikowała film z konwencji Solidarnej Polski w 2014 r., gdy Zbigniew Ziobro śpiewa "Żeby Polska była Polską" z Piotrem Rybakiem, skazanym później za spalenie w 2015 r. kukły Żyda. Prokuratura odwołała się od wyroku i chciała, by więzienie zamienić na prace społeczne. Goście "Tak czy Nie" porozmawiają o tym, czy organy ścigania były zbyt pobłażliwe dla ludzi nawołujących do nienawiści.
Gdy "Superwizjer" TVN24 ujawnił w sobotę wyniki dziennikarskiego śledztwa dotyczącego działalności niektórych polskich środowisk narodowych, m.in. stowarzyszenia "Duma i Nowoczesność", politycy i prawicowi publicyści zaczęli się odcinać od działań osób związanych z ekstremistami.
Prezydent Andrzej Duda, choć nie skomentował sprawy osobiście, udostępnił na swoim profilu na Twitterze wpis Dawida Wildsteina, że "Stowarzyszenie Duma i Nowoczesność to naziści", a organizację tę zarejestrowano za rządów PO i również za rządów Platformy - trzy lata później - stała się organizacja pożytku publicznego.
Platforma Obywatelska postanowiła odpowiedzieć również za pośrednictwem mediów społecznościowych. Na Twitterze opublikowała nagranie z konwencji Solidarnej Polski, na którym Piotr Rybak wspólnie z liderami tej partii śpiewa "Żeby Polska była Polską". Rybak, jako przedstawiciel "Ruchu Oburzonych" miał być gościem konwencji.
