Spłoszony koń pędził bez woźnicy przez Krupówki. Przewrócił 10-letniego chłopca

Polska

Wystraszony koń biegł wraz z zaprzęgiem w dół Krupówek w Zakopanem. Prawdopodobnie spłoszył go huk pękniętego balonu. Przerażeni ludzie uciekali, by uniknąć potrącenia przez rozpędzone zwierzę. Biegnący koń przewrócił 10-letniego chłopca, który nie zdążył odskoczyć. Nie doznał jednak poważniejszych obrażeń. Został opatrzony na miejscu, bo rodzice nie zgodzili się na jego transport do szpitala.

Na ulicy leży brązowy koń w uprzęży, połączony dyszlem z zaprzęgiem bez woźnicy. Wokół zgromadzeni ludzie i pojazdy.
Facebook/Konrad Lewandowski

Koń zatrzymał się dopiero, gdy łbem uderzył w betonowe zapory, po czym upadł i leżał na jezdni. Na pomoc ruszyli przechodnie próbując pomóc mu wstać.


- Leżał tak ok. 20 minut. Stwierdziliśmy, że nie ma sensu na siłę go podnosić, bo mógł uszkodzić sobie kręgosłup. W końcu sam wstał. Chcieliśmy go stamtąd jak najszybciej zabrać, bo do potrąconego chłopca przyjechała karetka, zbiegło się sporo ludzi, a koń był nadal strasznie zdenerwowany - powiedział polsatnews.pl Konrad Lewandowski, świadek zdarzenia.


- Gdy próbowałem zatrzymać pędzącego konia, woźnica biegł za zaprzęgiem. Straciłem go z oczu, gdy zwierzę uderzyło w zaporę - relacjonował świadek.

 

Chłopiec został lekko ranny


W wyniku zdarzenia ucierpiał 10-letni chłopiec, który do Zakopanego przyjechał z rodzicami na ferie. Na szczęście nie doznał poważnych obrażeń.


- Ma lekki uraz uda. Został opatrzony na miejscu. Rodzice nie zgodzili się na przewiezienie go do szpitala - poinformował polsatnews.pl mł. asp. Krzysztof Waksmundzki, rzecznik prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Zakopanem. 

 

300 zł mandatu


Przybyli na miejsce funkcjonariusze ukarali woźnicę mandatem w wysokości 300 zł za spowodowanie zagrożenia i kolizję. Mężczyzna był trzeźwy. Nie wiadomo dlaczego koń nie był przywiązany.


Zwierzę zostało przekazane woźnicy. Z wyjątkiem niewielkiej rany nad okiem, koń nie odniósł obrażeń.

 

Facebook/Konrad Lewandowski

 

 

polsatnews.pl

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

nro/paw/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie