Potężny wir niżowy nad Polską. Mogą wystąpić burze śnieżne i bardzo silny wiatr

Nadchodzące dni będą bardzo nieprzyjemne i jednocześnie niebezpieczne, nie dość, że będzie obficie padać, to jeszcze porywiście wiać. Apogeum wahań pogody nastąpi w czwartek oraz w nocy z czwartku na piątek, gdy nad północną Polską będzie przechodzić głęboki niż atmosferyczny. IMGW wydał ostrzeżenia dla 14 województw.

Ostrzeżenia zaczną obowiązywać od 7.30 w czwartek przez dobę.

Dla dwóch województw - podkarpackiego i małopolskiego wydano ostrzeżenie drugiego stopnia. Tam prognozuje się wystąpienie silnego wiatru o średniej prędkości od 35 km/h do 45 km/h, w porywach do 80 km/h, a w rejonach podgórskich do 100 km/h, z kierunku południowego skręcającego na kierunki zachodnie.

Ostrzeżenia pierwszego stopnia zostały wydane dla 14 województw. "Prognozuje się wystąpienie opadów śniegu o natężeniu umiarkowanym, powodujących przyrost pokrywy śnieżnej od 5 cm do 10 cm. Prognozuje się zawieje i zamiecie śnieżne spowodowane wiatrem o średniej prędkości od 20 km/h do 30 km/h, w porywach do 70 km/h, z południowego zachodu" - podało IMGW.

Pierwszy stopień ostrzeżenia przewiduje wystąpienie niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych, które mogą powodować szkody materialne, możliwe zagrożenie życia. Z kolei drugi stopień oznacza, że przewiduje się wystąpienie niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych powodujących duże straty materialne i zagrożenie życia

W centrum niżu atmosferycznego ciśnienie spadnie nawet o 20 hPa i to w ciągu zaledwie 6 godzin. Rzadko kiedy mamy do czynienia z tak dużym spadkiem ciśnienia, w tak krótkim czasie.

Nie dość, że niekorzystnie wpłynie to na nasze samopoczucie, to jeszcze związany z tym będzie szereg bardzo gwałtownych zjawisk atmosferycznych, które mogą powodować szkody. Przede wszystkim będzie to porywisty wiatr, który na większym obszarze kraju będzie osiągać w porywach do 50-70 km/h.

Lokalnie burze o donośnych grzmotach

Jak informuje portal twojapogoda.pl Największe porywy wiatru pojawią się podczas przechodzenia tzw. frontu szkwałowego, któremu lokalnie mogą towarzyszyć burze o donośnych grzmotach. Porywistemu wiatrowi towarzyszyć będą intensywne opady śniegu, przechodzące wraz z ociepleniem w deszcz ze śniegiem i w sam deszcz. Nie można wykluczyć, że wystąpią też burze śnieżne, czyli błyskawice podczas opadów śniegu (nie muszą być one intensywne).

Układ niżowy przyniesie nam ocieplenie. Według meteorologa w czwartek w najcieplejszym momencie dnia mróz utrzyma się już tylko na północnym wschodzie. Najcieplej będzie na południowym zachodzie, gdzie odnotujemy nawet powyżej 5 stopni. Jednak z powodu przeważającego zachmurzenia, opadów i silnego wiatru temperatura odczuwalna będzie o dobre kilka stopni niższa od wskazań termometrów.

Godziny nocne mogą przynosić spadek temperatury w pobliże zera, a miejscami lekko poniżej, co oznacza pojawianie się na drogach i chodnikach niebezpiecznych zjawisk lodowych. Kierowców i pieszych prosimy o zachowanie ostrożności.

Nie należy wychodzić na górskie szlaki

W taką pogodę w żadnym razie nie należy wychodzić na górskie szlaki. Zarówno w Sudetach, jak i Karpatach, spodziewany jest huraganowy wiatr wzniecający intensywne zamiecie śnieżne, w znacznym stopniu ograniczające widoczność. Temperatura odczuwalna może być nawet o 15 stopni niższa od tej wskazywanej przez termometry.

Na zachodzie Polski pogoda uspokoi się najpóźniej w piątek o poranku, w centrum w godzinach południowych, a najpóźniej w regionach wschodnich, bo w godzinach wieczornych.

twojapogoda.pl, PAP

WIDEO - Branża obuwnicza poza rządową tarczą. "Lockdown powoduje, że towar u nas zalega"