Sasin: przed Macierewiczem są jeszcze bardzo ważne funkcje

Polska
Sasin: przed Macierewiczem są jeszcze bardzo ważne funkcje
Polsat News

- W tej chwili nie ma takich planów, aby b. szef MON Antoni Macierewicz objął funkcję marszałka albo wicemarszałka Sejmu - powiedział we wtorek Szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Jacek Sasin. Według niego, przed Macierewiczem są "jeszcze bardzo ważne funkcje".

Szef Komitetu był pytany w radiowej Jedynce, czy b. szef MON zostanie marszałkiem albo wicemarszałkiem Sejmu. - Nie ma takich w tej chwili planów - skomentował Sasin.

 

Dopytywany o słowa wicemarszałka Senatu Adama Bielana, który stwierdził w poniedziałek, że "z czasem" były szef MON może otrzymać "jakieś bardzo ważne funkcje w parlamencie", Sasin wskazał, że "wszyscy politycy są w polityce po to, żeby przygotowywać się do objęcia ważnych funkcji".

 

"Macierewicz pełnił już niezwykle ważne funkcje"

 

Szef Komitetu zaznaczył jednocześnie, że Macierewicz pełnił już "niezwykle ważne funkcje" w Polsce, nie tylko w rządzie b. premier Beaty Szydło, ale "również w tej dwudziestokilkuletniej historii zdarzało się (Macierewiczowi - red.) ważne funkcje pełnić".

 

- Myślę, że jeszcze są bardzo ważne funkcje przed panem ministrem Antonim Macierewiczem - oświadczył Sasin.

 

Według niego, b. szef MON w tej chwili koncentruje się na "rzeczy niezwykle ważnej" dla Polski, czyli - jak tłumaczył - wyjaśnieniu przyczyn tragedii smoleńskiej.

 

Szef podkomisji do ponownego zbadania katastrofy w Smoleńsku

 

Szef MON Mariusz Błaszczak powołał w czwartek Macierewicza na stanowisko przewodniczącego podkomisji do ponownego zbadania katastrofy w Smoleńsku. Były minister obrony narodowej ma pełnić tę funkcję społecznie. Błaszczak zastąpił Macierewicza w resorcie obrony we wtorek.

 

Macierewicz powołał podkomisję smoleńską w 2016 r. 10 kwietnia ub. r. podkomisja przedstawiła swoje konkluzje z ponownego badania katastrofy; według podkomisji samolot został rozerwany eksplozjami w kadłubie, centropłacie i skrzydłach, a destrukcja lewego skrzydła rozpoczęła się jeszcze przed przelotem nad brzozą.

 

W ubiegłym tygodniu podkomisja za jedną z kluczowych konkluzji raportu technicznego uznała stwierdzenie, że lewe skrzydło samolotu zostało zniszczone w wyniku eksplozji wewnętrznej, eksplozja miała kilka źródeł w skrzydle, centropłacie i slocie, a "brzoza nie miała wpływu na pierwotne zniszczenie skrzydła".

 

Raport techniczny z ustaleń podkomisji będzie gotowy w kwietniu

 

Macierewicz, jeszcze jako szef MON, wyrażał przekonanie, że raport techniczny z ustaleń podkomisji będzie gotowy w kwietniu 2018 r., w ósmą rocznicę katastrofy.

 

10 kwietnia 2010 r. w Smoleńsku w katastrofie samolotu Tu-154 wiozącego delegację na obchody katyńskie zginęło 96 osób, wśród nich prezydent Lech Kaczyński i najwyżsi dowódcy.

 

Dymisja rządu Beaty Szydło

 

W ubiegłym tygodniu prezydent Andrzej Duda na wniosek premiera Mateusza Morawieckiego odwołał ze stanowisk w rządzie dotychczasowych szefów m.in.: MON - Antoniego Macierewicza, MSZ - Witolda Waszczykowskiego, resortu środowiska - Jana Szyszkę, resortu zdrowia - Konstantego Radziwiłła, resortu cyfryzacji - Annę Streżyńską. Resort spraw zagranicznych objął Jacek Czaputowicz; obrony - Mariusz Błaszczak; spraw wewnętrznych i administracji - Joachim Brudziński, a środowiska - Henryk Kowalczyk.

 

Na początku grudnia ub.r. prezydent przyjął dymisję rządu Beaty Szydło i desygnował na premiera Morawieckiego. Kilka dni później odbyło się powołanie przez prezydenta rządu Morawieckiego.

 

"Nie planujemy wcześniejszych wyborów"

 

Sasin pytany, czy odbędą się wcześniejsze wybory parlamentarne, odparł: "nie, nie planujemy wcześniejszych wyborów". Przekonywał, że "nie ma dzisiaj żadnego powodu", żeby je przyspieszać.

 

Jak wskazał, na ostatnim posiedzeniu Sejmu był głosowany budżet na 2018 r. - Ten budżet zdobył poparcie 240 posłów, więc absolutnie solidna większość, przy 180 kilku - chyba - głosach przeciwnych. To pokazuje rzeczywiście, że rząd dzisiaj ma ten komfort posiadania zdecydowanej większości parlamentarnej. Nie musi ciułać, zabiegać o każdy głos, tak jak to czasami przecież w przeszłości bywało - uzasadniał Sasin.

 

Podkreślił również, że Zjednoczona Prawica ma program do zrealizowania jeszcze w tej kadencji. "Roboty mamy naprawdę jeszcze dużo na te - prawie - dwa lata i chcemy wszystko to, na co się z Polakami umawialiśmy, wykonać" - zadeklarował Sasin.

 

"Ministerstwo Cyfryzacji ocaleje"

 

- Tu mamy jasny komunikat, sformułowany przez panią rzecznik rządu już kilka dni temu, że nie ma planów w tej chwili likwidacji tego ministerstwa. Chociaż pamiętajmy, że struktura rządu się zmienia i może się zmieniać w przyszłości, ale w tej chwili nie. W tej chwili premier zdecydował, że będzie sam osobiście kierował tym ministerstwem" - mówił Sasin.

 

Według niego, Morawiecki "ma już takie doświadczenia", bo - jak wskazywał Sasin - wcześniej przez kilka tygodni, jako premier, kierował jednocześnie Ministerstwem Finansów i Ministerstwem Rozwoju.

 

- W tej chwili zdecydował, że będzie kierował Ministerstwem Cyfryzacji. Jest również wyznaczony minister, który będzie na co dzień kierował pracą resortu, to jest minister (Marek) Zagórski, który jest sekretarzem stanu w tym ministerstwie - powiedział szef Komitetu.

 

Zdaniem Sasina, szef Rady Ministrów "daje sobie czas", aby przyjrzeć się dokładniej działaniu resortu cyfryzacji i aby ewentualnie zdecydować, kto nim pokieruje.

 

PAP

nro/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie