Kilogram masła i 2 kg mąki, czyli belgijski przysmak na święto Trzech Króli
Belgowie w święto Trzech Króli zajadają się specjalnie pieczonym z jego okazji ciastem. W środku świątecznego przysmaku można znaleźć niespodziankę, która ze szczęśliwego znalazcy czyni... króla. O cieście Trzech Króli, korespondentka Polsat News w Brukseli, Dorota Bawołek.
"Gallete des Rois" to tradycyjne francuskie ciasto, przy wyrobie którego nie żałuje się masła - na 2 kg mąki przypada aż 1 kg masła.
Dzięki takim składnikom ciasto ma charakterystyczną, warstwową strukturę. Ciasto Trzech Króli dodatkowo wypełnia się migdałową masą albo konfiturami i czymś jeszcze, co największą frajdę sprawia dzieciom... Zgodnie z tradycją cukiernik ukrywa w cieście porcelanową figurkę. Dawniej niespodzianka miała kształt jednego z członków świętej rodziny, teraz coraz częściej przypomina postaci z kreskówek.
Tradycja porcelanowego fanta pochodzi jeszcze z obchodzonego w starożytnym Rzymie na przełomie grudnia i stycznia święta, w czasie którego jeden z niewolników stawał się "królem dnia". Według celebrowanej współcześnie tradycji temu, kto znajdzie figurkę w swoim kawałku ciasta, spełnia się życzenie. Szczęśliwy znalazca przez cały dzień "króluje" również w swojej rodzinie, co najbardziej podoba się jej najmłodszym członkom.
Polsat News, polsatnews.pl
Czytaj więcej