Sędziowskie stowarzyszenia apelują do kandydatów o bojkot wyborów do KRS

"Stowarzyszenia sędziowskie, przywołując treść sędziowskiego ślubowania, wzywają sędziów Rzeczypospolitej do powstrzymywania się od kandydowania do nowo tworzonej Krajowej Rady Sądownictwa i nielegitymizowania przepisów niezgodnych z zasadami demokratycznego państwa prawnego i trójpodziału władzy" - głosi apel podpisany przez zarządy Iustitii, Pro Familia, Themis i Stowarzyszenia Sędziów Sądów Rodzinnych w Polsce. 

 

W czwartek w Monitorze Polskim ukazało się obwieszczenie marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego ws. rozpoczęcia procedury zgłaszania kandydatów na członków Krajowej Rady Sądownictwa.

 

Zgodnie z konstytucją, w KRS zasiada 25 osób: czterech posłów (wybiera ich Sejm), dwóch senatorów (wybiera ich Senat), przedstawiciel prezydenta, minister sprawiedliwości, pierwszy prezes Sądu Najwyższego, prezes Naczelnego Sądu Administracyjnego oraz 15 sędziów wszystkich szczebli (Sądu Najwyższego, sądów powszechnych, sądów administracyjnych i sądów wojskowych).

 

Wybiorą politycy

 

To właśnie o sposób wyboru tej piętnastki toczy się zasadniczy spór. Według PiS, konstytucja nie precyzuje, że to sędziowie mają wybierać sędziów. 

 

Od dnia ogłoszenia obwieszczenia jest 21 dni na zgłoszenia marszałkowi kandydatów.

 

Może ich zgłosić grupa co najmniej 2 tys. obywateli, co najmniej 25 sędziów lub prokuratorów, Naczelna Rada Adwokacka, Krajowa Rada Radców Prawnych i Krajowa Rada Notarialna.

 

Ale to Sejm wybierze spośród zgłoszonych kandydatów 15 sędziów KRS na 4-letnią kadencję. Sędziowie będą wybierani większością 3/5 głosów, a w razie pata - większością zwykłą. Jeden klub poselski może zgłosić maksimum 9 kandydatów.

 

Gdy nowi sędziowie zostaną wybrani wygaśnie kadencja dotychczas zasiadających w KRS.

 

polsatnews.pl

Czytaj więcej