Rafalska: w Polsce rośnie zatrudnienie cudzoziemców. Zezwolenia nie są wydawane obywatelom Korei Płn.

Polska
Rafalska: w Polsce rośnie zatrudnienie cudzoziemców. Zezwolenia nie są wydawane obywatelom Korei Płn.
PAP/Rafał Guz

W Polsce od trzech lat rośnie zatrudnienie cudzoziemców; według szacunkowych danych na koniec 2017 roku pracodawcy uzyskali ok. 250 tys. zezwoleń na pracę dla cudzoziemców z państw spoza UE - poinformowała w środę szefowa MRPiPS Elżbieta Rafalska. - Od 5 sierpnia wojewodowie nie wydali żadnego zezwolenia na pracę dla obywateli Korei Północnej; uchylono też 74 wcześniej wydanych zezwoleń - dodała.

Z danych MRPiPS z końca 2017 r. wynika, że wojewodowie wydali pracodawcom ok. 250 tys. zezwoleń na pracę dla cudzoziemców ze wszystkich państw trzecich (spoza UE). Chodzi o obywateli Ukrainy, Armenii, Białorusi, Gruzji, Mołdawii i Rosji.

 

Ponadto w 2017 r. powiatowe urzędy pracy zarejestrowały ok. 1,8 mln oświadczeń o zamiarze powierzenia wykonywania pracy cudzoziemcom, co uprawni ich do pracy przez 6 miesięcy w ciągu kolejnych 12 miesięcy. Z tego ok. 1,1 mln oświadczeń dotyczy cudzoziemców z sześciu tzw. państw trzecich.

 

"Udział rolnictwa systematycznie maleje"

 

Rafalska podkreśliła, że najwięcej zezwoleń na pracę wydano dla obywateli Ukrainy. - Jeżeli chodzi o obywateli Ukrainy to wydajemy im 85 proc. zezwoleń na pracę i rejestrujemy 95 proc. oświadczeń - poinformowała. W dalszej kolejności są obywatele - Białorusi, Mołdawii, Indii, Nepalu, Turcji, Armenii, Chin i Wietnamu.

 

- Jeszcze kilka lat temu zdecydowana większość cudzoziemców przyjeżdżała do Polski do pracy w rolnictwie; obecnie udział rolnictwa systematycznie maleje - mówiła minister.

 

- Aktualnie zatrudnienie cudzoziemców rozkłada się bardziej równomiernie na większą liczbę branż. To m.in. budownictwo, przetwórstwo przemysłowe, transport, handel, gastronomia czy gospodarstwa domowe - dodała.

 

"Odbieramy zezwolenia, żeby te osoby w naszym kraju już nie pracowały"

 

Rafalska była w środę na konferencji prasowej pytana o kwestię pobytu w Polsce pracowników z Korei Płn.

 

Poinformowała, że od 5 sierpnia 2017 r. nie zostało wydane przez wojewodów żadne zezwolenie na pracę dla obywateli Korei Płn. - Od 1 sierpnia 2017 r. wojewodowie uchylili 74 wcześniej wydanych zezwoleń - podkreśliła Rafalska.

 

Z kolei wiceminister resortu rodziny, pracy i polityki społecznej Stanisław Szwed powiedział, że MSZ nie wydaje już wiz dla obywateli Korei w związku z chęcią podjęcia przez nich pracy w Polsce. - Mamy problem z tymi osobami, które wykonywały pracę wcześniej. Szacujemy, że ich jest ok. 400. Ale sukcesywnie poprzez działania administracyjne odbieramy zezwolenia, żeby te osoby w naszym kraju już nie pracowały - mówił.

 

Dodał, że poprzez te działania Polska chce pokazać, że stosuje się do rezolucji ONZ ws. Korei, jak również z państwami, które zdecydowały o wspieraniu ograniczeń zatrudnienia pracowników z tego kraju.

 

Kolejne sankcje na Pjongjang

 

W grudniu Rada Bezpieczeństwa ONZ przyjęła jednogłośnie rezolucję nakładającą kolejne sankcje na Pjongjang; tym razem są one wymierzone głównie w dostawy ropy naftowej dla reżimu, mają też ograniczyć zatrudnianie północnokoreańskich pracowników za granicą. Rada nakłada kolejne już ograniczenia na Koreę Płn. w związku z jej programem rozwoju broni nuklearnej i balistycznej. Sankcje są odpowiedzią na test międzykontynentalnej rakiety balistycznej (ICBM), który Korea Północna przeprowadziła 28 listopada.

 

"New York Times" zamieścił w ostatnich dniach artykuł o północnych Koreańczykach zatrudnianych w Polsce. Dziennik zauważa, że Polska "jest jednym z niewielu krajów, które wciąż przyjmują północnokoreańskich robotników mimo obiekcji Waszyngtonu".

 

Koreański Instytut Zjednoczenia Narodowego w Seulu szacuje, że za granicą pracuje obecnie nawet 147 tys. północnych Koreańczyków. Podobno władze Korei Północnej zabierają od 30 do 80 proc. ich zarobków, co - zdaniem większości ekspertów - daje przychód w wysokości od 200 do 500 milionów USD rocznie - odnotowuje "NYT".

 

Roczny okres przejściowy


Rafalska poinformowała także, że znacząco wzrosła liczba cudzoziemców zgłoszonych do ubezpieczenia społecznego - w 2008 r. ubezpieczonych cudzoziemców było 65 tys., a na koniec trzeciego kwartału 2017 r. - 423 tys. - W tej strukturze dominują obywatele Ukrainy - podkreśliła.

 

Zwróciła uwagę, że w ustawie wprowadzono mechanizm łagodzenia zmian w przepisach o zatrudnianiu cudzoziemców. - Ustawa pozwala na zastosowanie rocznego okresu przejściowego, który pozwoli na wygaszenie starych oświadczeń - oświadczyła szefowa MRPiPS.

 

Wyjaśniła, że wszystkie oświadczenia wydane do grudnia zachowają moc obowiązywania do końca 2018 r.

 

Zezwolenie na pracę sezonową


Rafalska przypomniała, że na skutek zmian w ustawie, od 2018 r. przedsiębiorcy mogą skorzystać z zezwolenia na pracę sezonową, które jest wydawane cudzoziemcom na okres 9 miesięcy.

 

Zgodnie z nowelizacją, obok zezwoleń na pracę, które mogą zostać wydane przez wojewodę na okres do trzech lat, wprowadzone zostało zezwolenie na pracę sezonową, wydawane przez starostę na okres dziewięciu miesięcy w roku kalendarzowym.

 

Dodatkowe etaty do obsługi wydawania zezwoleń


Wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Stanisław Szwed zwrócił uwagę, że nowe przepisy pozwolą zwiększyć kontrolę przy zatrudnianiu cudzoziemców.

 

- Mamy zapotrzebowanie na zatrudnianie pracowników zagranicznych, ale chcemy też mieć kontrolę nad tym procesem - podkreślił. - Jednocześnie wprowadziliśmy szereg rozwiązań, które ułatwią kontynuację współpracy z cudzoziemcach dla tych, którzy powierzają im pracę legalnie - dodał.

 

Zwrócił uwagę również, że na skutek zmian w przepisach szybciej będą obsługiwani przedsiębiorcy, którzy zadeklarują chęć zatrudnienia cudzoziemca.

 

- W urzędach wojewódzkich powstanie 300 nowych etatów do obsługi wydawania zezwoleń - powiedział wiceminister. Dodał, że wnioski będzie można przesłać drogą elektroniczną. - Wszystkie formularze elektroniczne wzorów wniosków zostały już udostępnione na portalu praca.gov.pl - podkreślił.

 

Nowe zasady sezonowego zatrudniania cudzoziemców


1 stycznia 2018 r. weszły nowe zasady dot. sezonowego zatrudniania cudzoziemców. Pracodawcy będą mieli m.in. obowiązek informowania urzędów np. o wszelkich zmianach dotyczących przebiegu ich zatrudnienia. Chodzi m.in. o obywateli: Armenii, Białorusi, Gruzji, Mołdawii, Rosji i Ukrainy, którzy będą mogli skorzystać z uproszczonej procedury dostępu do rynku pracy.

 

Nowe przepisy stanowią o utworzeniu rejestru pracy cudzoziemców, który będzie zawierał informacje dotyczące klasycznych zezwoleń na pracę, zezwoleń na pracę sezonową, oświadczeń składanych w celu dokonania wpisu do ewidencji oraz informacji starosty o braku możliwości zaspokojenia potrzeb kadrowych na lokalnym rynku pracy. Nowelizacja wprowadza także opłatę w wysokości 30 zł za rejestrację oświadczenia pracodawcy o potrzebie zatrudnienia cudzoziemców.

 

W ustawie przewidziano łatwiejsze, niż na podstawie dotychczas obowiązujących przepisów, przedłużenie współpracy z danym cudzoziemcem zatrudnionym przez co najmniej 3 miesiące na podstawie umowy o pracę, bowiem po okresie pracy na podstawie oświadczenia, praca cudzoziemca będzie uznana za legalną w trakcie oczekiwania na rozpatrzenie wniosku o zezwolenie na pracę lub zezwolenie na pobyt czasowy i pracę.

 

PAP

prz/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie