Wiceminister sprawiedliwości: przekroczyliśmy 900 tys. wejść na stronę rejestru przestępców seksualnych

Polska

- Rejestr cieszy się gigantyczną popularnością. Tylko w pierwszy dzień funkcjonowania mieliśmy 450 tys. wejść na stronę i 400 tys. unikalnych użytkowników, przed chwilą przekroczyliśmy 900 tys. wejść na stronę - powiedział w programie "Graffiti" wiceminister sprawiedliwości Michał Woś. Od 1 stycznia nazwiska i inne dane najgroźniejszych gwałcicieli i pedofilów są ogólnodostępne w internecie.

Zapytany przez Piotra Witwickiego o sytuację osób, które chcą się resocjalizować i zacząć normalne życie, a może im to utrudnić obecność w rejestrze, Woś odpowiedział, że "niestety w przypadku najcięższych przestępstw resocjalizacja jest bardzo nieskuteczna".

 

- Jeśli sąd uzna, że dana osoba jest resocjalizowana, to jej dane nie zostaną umieszczone w rejestrze, ale prawdą jest, że powrotność do przestępstwa w przypadku gwałtów ze szczególnym okrucieństwem i pedofilii jest bardzo częsta - dodał wiceminister.

 

"Porozmawiajmy o statystykach, ile osób duchownych rzeczywiście popełnia takie rzeczy"

 

Witwicki nawiązał także do pytania zadawanego przez widzów programu o obecność w rejestrze osób duchownych. - Bezpośrednio w rejestrze zawód nie jest wskazywany, ale znalazły się w nim wszystkie osoby, które popełniły konkretne czyny, wszyscy obywatele, którzy figurują w krajowym rejestrze karnym - tłumaczył.

 

- Może porozmawiajmy o statystykach, ile osób duchownych rzeczywiście popełnia takie rzeczy. Dlaczego pan redaktor nie zapyta np. o nauczycieli czy kierowców - zwrócił uwagę wicemister.

 

Jak podkreślił, "pytając w takim programie, nawet powołując się na widzów, tworzymy taką - nie chcę powiedzieć atmosferę - ale sugestię, że jakiś wybitny problem jest akurat w tej grupie zawodowej, ale nie sądzę, że tak jest".

 

Jawny rejestr pedofilów

 

Rejestr jest dostępny na stronie Biuletynu Informacji Publicznej Ministerstwa Sprawiedliwości.


Składa się z dwóch części: ogólnodostępnej (Rejestr publiczny) i z dostępem ograniczonym, z którego mogą korzystać przedstawiciele organów ścigania i wymiaru sprawiedliwości, a także instytucji zajmujących się opieką nad dziećmi.

 

Polsat News, polsatnews.pl

 

prz/luq/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie