Ponad sto reniferów skazanych na śmierć przez norweski sąd
Wyrokiem norweskiego Sądu Najwyższego 125 reniferów z hodowli Jovsseta Ante Sary zostało skazanych na śmierć. Sąd uzasadnił wyrok potrzebą "zapewnienia stabilnego zarządzania gruntami". Hodowca zapowiada odwołanie do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.
Właścicielowi zwierząt - 25-latkowi z Laponii - dwukrotnie udawało się odwołać od wcześniejszych decyzji sądu. Jovsset argumentował, że przez ograniczenie dotychczasowej hodowli liczącej 200 reniferów o ponad połowę, nie będzie w stanie utrzymać swojego biznesu. Próbował też przekonać sąd, że takie postanowienie narusza prawa człowieka.
Nowa polityka norweskiego rządu zakłada ograniczenie nadmiernego spasania (silnego przygryzania roślinności przez zwierzęta - red.) i niszczenia tundry. Głównym problemem zanikania tundry ma być nadmierna populacja reniferów - według szacunków, w Norwegii żyje ich ok. 220 tys.
400 czaszek przed parlamentem
Lapończycy, którzy kultywują tradycję hodowli zwierząt twierdzą, że zaproponowane przez rząd rozwiązanie jest ostateczne i niepotrzebne.
Maret Anne Sara - siostra Jovsseta - jest aktywistką na rzecz ochrony zwierząt. Na początku grudnia Maret postawiła przed parlamentem w Oslo instalację, składającą się z ponad 400 czaszek reniferów ze śladami po kulach. Zrobiła to, by wesprzeć swojego brata i zaprotestować przeciw nowemu prawu.
More pix from #pileosapmi - today I borrowed a reindeer scull for work (last image) and returned it just in time to hear political statements by #maretannesara and the president of the Sámi parliament amonh others in front og @Stortinget pic.twitter.com/7RO6FUasDb
— André Gali (@andregali) 6 grudnia 2017
- To naprawdę smutne, że trzeba przynieść aż 400 czaszek zwierząt przed parlament, by zwrócić uwagę mediów na rzeczywistość, w której na co dzień żyjemy - powiedziała "New York Times"
The Telegarph, hodowle.eu, New York Times
Czytaj więcej