Ukraina: bomba eksplodowała w nocy pod polskim autokarem. Był pusty, nikt nie ucierpiał

Świat
Ukraina: bomba eksplodowała w nocy pod polskim autokarem. Był pusty, nikt nie ucierpiał
Facebook.com/Igor Zinkevych

Ładunek wybuchowy eksplodował w nocy pod polskim autobusem zaparkowanym w Sokolnikach niedaleko Lwowa. Autobus marki MAN z polskimi tablicami rejestracyjnymi był zaparkowany przed hotelem Pańska Góra. Nikomu nic się nie stało, w pojeździe nie było ludzi. Sprawę bada policja. Lwowskie media internetowe poinformowały, że wybuch uszkodził karoserię i okno. Polskie MSZ zaniepokojone.

Polskie MSZ jest zaniepokojone incydentem pod Lwowem, gdzie pod polski autokar podłożono ładunek wybuchowy. To kolejne antypolskie zdarzenie - oświadczył resort w niedzielę wieczorem. Podkreślił jednocześnie, że nikt z polskich turystów nie został poszkodowany.

 

"Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP potwierdza, że w nocy z 9 na 10 grudnia br. pod Lwowem doszło do uszkodzenia polskiego autokaru w wyniku podłożenia ładunku wybuchowego, i z zaniepokojeniem odnotowuje to kolejne antypolskie zdarzenie na terytorium Ukrainy" - podało biuro prasowe MSZ.

 

Ukraińskie władze potępiają incydent

 

Szef ukraińskiej dyplomacji Pawło Klimkin potępił w niedzielę uszkodzenie polskiego autobusu na jednym z parkingów na obwodnicy Lwowa. Ocenił, że była to prowokacja, której celem jest zerwanie środowej wizyty prezydenta Andrzeja Dudy na Ukrainie.


"Zdecydowanie potępiam prowokację dotyczącą polskiego autobusu, który znajdował się na parkingu niedaleko Lwowa, nie było ofiar" - napisał na Twitterze Pawło Klimkin, minister spraw zagranicznych Ukrainy.

 

"Ktoś usiłuje zerwać nasze więzi z Polską i zakłócić wizytę prezydenta Dudy. Zrobimy wszystko, aby zbadać ten incydent, a prowokatorom powiem - to się nie uda!" - napisał Klimkin.

 

 

Z kolei szef państwowej administracji obwodowej we Lwowie Ołeh Syniutka powiedział portalowi portal Zaxid.net, że "robi się to po to, by zerwać wizytę prezydenta Polski na Ukrainie i doprowadzić do pogorszenia stosunków między sąsiadami".

 

Duda spotka się także z obserwatorami Specjalnej Misji Monitoringowej Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie i złoży hołd polskim żołnierzom zamordowanym przez NKWD, którzy pochowani są na Cmentarzu Ofiar Totalitaryzmu w Charkowie.

 

Do incydentu doszło w sobotę późnym wieczorem. Polscy dyplomaci na Ukrainie poinformowali, że autobusem podróżowała grupa turystów z Polski. Resort spraw zagranicznych podał wieczorem, że autobusem podróżowała grupa 23 polskich turystów, wśród których byli urzędnicy samorządowi.

 

"Miejscowe organy policji i prokuratury prowadzą czynności śledcze. Organizator wycieczki podjął działania w zakresie organizacji powrotu uczestników wycieczki do kraju. Wracają oni do Polski w towarzystwie konsula we Lwowie" - poinformowało MSZ.

 

Igor Zinkevych z portalu varta1.com zamieścił na Facebooku zdjęcie uszkodzonego autokaru z Polski.

 

 

Portal lviv.depo.ua podał, że na miejscu pracują policjanci i pirotechnicy.

 

Informację jako pierwsze podało Radio Zet.

 

To nie pierwsze takie zdarzenie

 

W ciągu ostatniego roku na Ukrainie doszło do szeregu incydentów związanych z polskimi miejscami pamięci narodowej oraz placówkami dyplomatycznymi. Na terytorium Ukrainy doszło m.in. do ataku na Konsulat Generalny w Łucku, a także do dewastacji pomnika Polaków pomordowanych w Hucie Pieniackiej. W obwodzie lwowskim w Mościskach doszło też do podpalenia jednej z klas polskiej szkoły.


Wszystkie te zdarzenia zostały potępione przez władze w Kijowie, które w wielu wypadkach oceniały, że stoi za nimi "strona trzecia" dążąca do wywołania konfliktu między Polską i Ukrainą; jako zleceniodawców wskazywano rosyjskie służby specjalne.

 

Strona polska domaga się skuteczniejszych działań ukraińskich organów ścigania wobec sprawców incydentów, które podnoszą poziom zagrożenia dla polskich obywateli na Ukrainie. Z tego powodu MSZ wydało odpowiednie ostrzeżenie dla podróżujących.

 

polsatnews.pl, Radio Zet, PAP

hlk/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie