Szef brytyjskiego MSZ w Iranie. Trzecia taka wizyta w ciągu ostatnich 14 lat
Minister spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii Boris Johnson w niedzielę odbył blisko godzinną rozmowę w Teheranie z prezydentem Iranu Hasanem Rowhanim. Wizyta Johnsona w Iranie ma doprowadzić do uwolnienia więzionej w tym kraju Brytyjki - przypomina Reuters.
Johnson i Rowhani "szczerze rozmawiali o utrudnieniach we wzajemnych relacjach oraz zgodzili się, że we wszystkich dziedzinach potrzebny jest postęp" - głosi oświadczenie wydane przez Foreign Office po zakończeniu wizyty.
Irańska telewizja państwowa podała z kolei, że "rozmowy dotyczyły przede wszystkim dwustronnych stosunków, porozumienia atomowego (w sprawie irańskiego programu atomowego) oraz sytuacji w regionie".
Była to zaledwie trzecia wizyta szefa brytyjskiej dyplomacji w Iranie w ostatnich 14 latach oraz pierwsza od podpisania w 2015 roku umowy atomowej.
Wcześniej w niedzielę Johnson spotkał się z szefem irańskiej agencji energii atomowej Alim Akbarem Salehim. Według komunikatu brytyjskiego MSZ "podczas obu spotkań omówiono pełen zakres kwestii regionalnych i dwustronnych, w tym związanych z sektorem bankowym oraz obaw Wielkiej Brytanii dotyczących spraw konsularnych osób z podwójnym obywatelstwem".
Brytyjka skazana na 5 lat więzienia
W sobotę Johnson rozmawiał o takich osobach ze swoim irańskim odpowiednikiem, Mohammadem Dżawadem Zarifem, przy czym szczególną uwagę w ostatnich tygodniach przykuwała sprawa Brytyjki Zaghari-Ratcliffe, która posiada również obywatelstwo Iranu.
38-letnia Zaghari-Ratcliffe w kwietniu została w Iranie skazana na pięć lat więzienia za próbę obalenia reżimu i szpiegostwo. Mąż kobiety oraz Fundacja Thomson Reuters, dla której pracowała, twierdzą, że przebywała ona w Iranie na wakacjach z córką.
Tymczasem w listopadzie Johnson powiedział w parlamencie, że "uczyła ludzi dziennikarstwa", a irański sąd na podstawie jego wypowiedzi przedstawił Zaghari-Ratcliffe dodatkowe zarzuty "szerzenia propagandy przeciw władzy". Johnson wycofał się później ze swych słów i zapowiedział, że dołoży wszelkich starań, by doprowadzić do uwolnienia Brytyjki.
Porozumienie atomowe, podpisane przez Iran i sześć światowych mocarstw (Wielka Brytania, USA, Rosja, Chiny, Francja i Niemcy) w lipcu 2015 r., dotyczy kontroli programu nuklearnego tego kraju oraz przewiduje ograniczenie programu w zamian za zniesienie międzynarodowych sankcji gospodarczych wobec Iranu. Prezydent USA Donald Trump zagroził wycofaniem swego kraju z tego porozumienia.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze