Po Polsce jeździ więcej pociągów, ale są coraz mniej punktualne
Punktualność kolejowych przewozów pasażerskich spadła w trzecim kwartale tego roku do 89 proc. z 92 proc. kwartał wcześniej - wynika z najnowszych danych opublikowanych przez Urząd Transportu Kolejowego (UTK). Według danych UTK najniższą punktualność zanotowały pociągi PKP Intercity, bo na poziomie 70,8 proc. Kwartał wcześniej punktualność tego przewoźnika była wyższa i wyniosła 76,6 proc
Najwyższą punktualność zanotowała natomiast Warszawska Kolej Dojazdowa z wynikiem 99,4 proc., czyli bliskim wynikowi sprzed kwartału.
Największy polski przewoźnik kolejowy, czyli Przewozy Regionalne zanotowały spadek punktualności do 89,2 proc. z 92,5 proc. w drugim kwartale.
Według danych UTK przewoźnicy kolejowi uruchomili w trzecim kwartale tego roku 438,4 tys. pociągów (o ok. 12 tys. więcej niż w poprzednim kwartale).
Średni czas opóźnień pociągów na stacji końcowej (wraz z opóźnieniami do 5 minut) wyniósł 9 minut 47 sekund. Największy odsetek stanowiły pociągi opóźnione do 5 minut - ponad 50 proc., a niecałe 0,5 proc. spóźniło się o więcej niż 60 minut.
Jak informuje UTK, w trzecim kwartale odwołano 2436 pociągów pasażerskich.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze