Auto wpadło do Warty. Ofiarami 49-letnia kobieta i jej 17-letnia córka

49-letnia kobieta i jej 17-letnia córka, mieszkanki powiatu gorzowskiego, zginęły w samochodzie, który w czwartek rano wpadł do Warty w Kostrzynie nad Odrą (Lubuskie) - poinformowała w piątek policja.
Okoliczności tragedii ma wyjaśnić śledztwo prowadzone pod nadzorem słubickiej prokuratury rejonowej - poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Wlkp. Roman Witkowski.
- W piątek mają zostać przeprowadzone sekcje zwłok obu kobiet. Postępowanie jest prowadzone pod kątem wypadku ze skutkiem śmiertelnym - powiedział rzecznik.
Grzegorz Jaroszewicz z zespołu prasowego lubuskiej policji podał, że policjanci otrzymali informację o zdarzeniu z Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego w czwartek kilka minut przed godziną ósmą.
Samochód zostanie poddany szczegółowym badaniom
Z relacji świadków wynikało, że auto wjechało do rzeki na wysokości ul. Sybiraków. Chwilę później na miejscu była straż pożarna i policja. Daewoo lanosa wydobyto z rzeki po południu.
- Funkcjonariusze szybko dotarli do świadków. Udało się także zabezpieczyć monitoring, na którym widać moment wjechania do wody (…) Z pojazdu wydobyto dwa ciała kobiet. To 49-latka i jej 17-letnia córka - obie to mieszkanki powiatu gorzowskiego - powiedział Jaroszewicz.
Szczegółowym badaniom zostanie poddany także pojazd, którym poruszały się kobiety. Ich celem będzie m.in. określenie przez biegłego stanu technicznego auta.
PAP
Czytaj więcej