Szef MSZ z wizytą w Tbilisi. "Polska nigdy nie zaakceptuje naruszania granic Gruzji"
- Nadchodzący szczyt Partnerstwa Wschodniego podtrzyma wobec Gruzji ofertę coraz bliższych relacji z Unią Europejską - poinformował szef MSZ Witold Waszczykowski. - Nadal trzymamy kciuki za jej członkostwo w UE - dodał.
Szef polskiego MSZ odwiedza Gruzję razem ze swoją szwedzką odpowiedniczką Margot Wallstroem. Na wspólnej konferencji prasowej po porannych rozmowach z gruzińskim wicepremierem i ministrem spraw zagranicznych Micheilem Dżanelidze Waszczykowski wyraził nadzieję, że ogłoszona na zaplanowanym na 24 listopada szczycie Partnerstwa Wschodniego w Brukseli deklaracja będzie satysfakcjonująca dla Gruzji.
- Podtrzymujemy w niej perspektywę coraz bliższych i bliższych relacji z Unią - oświadczył.
- Oczywiście wolelibyśmy zaoferować wam perspektywę pełnego członkostwa w UE, ale, jak wiecie, w związku ze skomplikowaną sytuacją w Unii i trwającym w niej impasem, nie jest to w tej chwili możliwe - dodał minister. - Nadal trzymamy jednak kciuki za wasze członkostwo - zaznaczył.
Szef polskiej dyplomacji podkreślił zarazem, że w Unii doceniana jest determinacja Gruzji oraz jej wysiłki na rzecz reform i "uczynienia z niej kraju, który (...) w bliskiej przyszłości nabierze wszelkich cech upodabniających ją do kraju członkowskiego".
"Możecie liczyć na Polskę jako członka Rady Bezpieczeństwa ONZ"
Waszczykowski wyraził poparcie dla "integralności terytorialnej, niepodległości i suwerenności" Gruzji.
- Jako Polska nigdy nie zaakceptujemy naruszenia międzynarodowo uznanych granic niepodległego kraju. Możecie na nas liczyć jako na przyszłego członka Rady Bezpieczeństwa ONZ - zapewnił. Polska będzie pełnić funkcję niestałego członka RB ONZ w latach 2018-2019.
"Pełne zaangażowanie" na rzecz integralności terytorialnej Gruzji "w międzynarodowo uznanych granicach" zadeklarowała również Wallstroem. Jej zdaniem kluczem do rozwiązania konfliktu gruzińskiego jest dialog w formacie genewskim, także z udziałem przedstawicieli separatystów z Osetii Płd. i Abchazji.
W dalszej części wtorkowej wizyty Waszczykowski i Wallstroem odwiedzą siedzibę biura terenowego Misji Obserwacyjnej UE w Mcchecie, gdzie mają się spotkać z p.o. szefa Misji Erikiem Hoeegiem oraz z Polakami i Szwedami pełniącymi tam służbę. Jak podało MSZ w Warszawie, ministrowie udadzą się także na linię rozgraniczenia w okolicy Odzisi, przy granicy z Osetią Południową.
W sierpniu 2008 roku wybuchł kilkudniowy konflikt zbrojny między Rosją i Gruzją. Gruzja podjęła zbrojną próbę odzyskania kontroli nad Osetią Południową, regionem, który oderwał się od niej w latach 90. i przy nieformalnym wsparciu Moskwy uzyskał faktyczną niezależność. Rosja odpowiedziała wprowadzeniem swych wojsk do tej republiki i dalej w głąb gruzińskiego terytorium. W wyniku konfliktu Rosja uznała niepodległość nie tylko Osetii Płd., ale też drugiej separatystycznej republiki gruzińskiej, Abchazji.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze