Iracki helikopter Mi-17 spadł na ziemię zabijając siedem osób. Armia: "awaria techniczna"
Siedmiu żołnierzy zginęło w niedzielę w katastrofie wojskowego śmigłowca w prowincji Wasit na wschodzie Iraku - poinformowało irackie ministerstwo obrony. Przyczyną wypadku była awaria techniczna. Maszyna Mi-17 rosyjskiej produkcji wykonywała rutynowy lot.
W oświadczeniu irackiego resortu obrony podano, że śmigłowiec Mi-17, produkcji rosyjskiej, rozbił się rano podczas ćwiczeń wojskowych. Nikt z pasażerów i załogi, w skład której wchodziło dwóch pilotów, nie przeżył wypadku.
Jak zaznacza AP, do katastrofy doszło daleko od zachodniej prowincji Al-Anbar, gdzie toczą się walki armii irackiej z tzw. Państwem Islamskim. W nocy z soboty na niedzielę rozpoczęło się tam natarcie wojska irackiego na miasto Rawa, ostatni bastion dżihadystów w Iraku.
Seven military personnel killed as helicopter crashes in Wasithttps://t.co/lCGz7aX1Mk
— IRAQ NEWS (@Iraqnewsservice) 12 listopada 2017
PAP, polsatnews.pl
Czytaj więcej